W czwartek selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Michał Probierz podał się do dymisji. Funkcję pełnił od września 2023 r. Zastąpił na tym stanowisku Fernando Santosa. "Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera. Pełnienie tej funkcji było spełnieniem moich zawodowych marzeń i największym życiowym zaszczytem" – przekazał szkoleniowiec w oświadczeniu opublikowanym przez Polski Związek Piłki Nożnej.
Do trzęsienia ziemi w kadrze doszło po tym, jak w niedzielę Robert Lewandowski ogłosił, że nie będzie występował w reprezentacji, dopóki trenerem jest Michał Probierz. Wcześniej selekcjoner zdecydował o odebraniu Lewandowskiemu opaski kapitańskiej i powierzeniu jej Piotrowi Zielińskiemu.
We wtorek Polska przegrała w Helsinkach z Finlandią 1:2 w meczu grupy G eliminacji mistrzostw świata 2026. Bilans Probierza w reprezentacji to dziewięć zwycięstw, pięć remisów i siedem porażek.
Probierz odpowiedział Bońkowi i Majdanowi
– Ze środowiska selekcjonera wiem, że Michał Probierz po porażce, po zachowaniu kibiców, a przede wszystkim po tym, co zrobili piłkarze, jest wrakiem człowieka. Nigdzie nie znalazł wsparcia. Co ciekawe nasi kadrowicze schowali się do szafy, bo wsparcia nie dostał ani Robert Lewandowski, ani trener – stwierdził w podcaście "Przeglądu Sportowego" były bramkarz reprezentacji Polski Radosław Majdan.
Sam Probierz odniósł się do tych słów w mediach społecznościowych. "Pozdrawiam wszystkich tych co już myślą że jestem wrakiem człowieka i kolportują takie informacje. Raczej jestem człowiekiem z zasadami i uśmiechnięty jak zawsze" – napisał szkoleniowiec. I wstawił zdjęcie z pola golfowego.
Michał Probierz odpowiedział też na krytykę ze strony Zbigniewa Bońka. – Ten garnitur, w którym Michał wyszedł na mecz z Finlandią, po tej całej burzy... Stary, no weź załóż jakiś garnitur swojej federacji, albo białą koszulę, albo wyjdź w dresach. Przecież nie pojechałeś na ślub ku**a mafii sycylijskiej, gdzie ku**a córka mafiozo wychodzi za mąż. To niby nie ma żadnego znaczenia, ale pokazuje pewien charakter, pewien sposób myślenia. (...) Ja byłem, szczerze mówiąc, zmęczony tą reprezentacją – mówił Boniek w Kanale Sportowym.
"Sz. P Boniek już nie jestem selekcjonerem więc wyjaśnijmy jeden temat ! Od momentu zwolnienia Pana Kwiatkowskiego z PZPN jako rzecznika obiecał mi Pan telefonicznie że będzie mnie napierał (cytuję Pana) że zwalniam Pana ludzi. Przekroczył wczoraj Pan pewną granicę hejtu!" – stwierdził Probierz.
twitterCzytaj też:
To Probierz był problemem? Grosicki chce wrócić do reprezentacjiCzytaj też:
Prezes PZPN o nowym selekcjonerze. "Nie przesądzam, ale bardzo możliwe"
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.