Niemcy wycofują część swoich żołnierzy z Iraku

Niemcy wycofują część swoich żołnierzy z Iraku

Dodano: 
Angela Merkel
Angela Merkel Źródło:PAP/EPA / CLEMENS BILAN
Z powodu obaw o bezpieczeństwo Niemcy przerzucą poza granicę Iraku część stacjonujących tam żołnierzy – poinformowały ministerstwa spraw zagranicznych i obrony w Berlinie.

Niemieccy żołnierze zostaną przerzuceni z Iraku do Jordanii i Kuwejtu. To reakcja na rosnące napięcia w regionie po zabiciu przez siły USA irańskiego generała Kasema Sulejmaniego.

W Iraku stacjonuje obecnie około 120 niemieckich żołnierzy, których celem jest szkolenie lokalnych sił bezpieczeństwa walczących z tzw. Państwem Islamskim (ISIS).

Po zabiciu Sulejmaniego (akcję przeprowadzono w Bagdadzie) iracki parlament przyjął rezolucję wzywającą obce wojska do opuszczenia kraju. Nie była ona jednak prawnie wiążąca. Ostateczny ruch w tej sprawie należy do rządu Iraku.

Szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas i szefowa resortu obrony Annegret Kramp-Karrenbauer oświadczyli, że po rezolucji irackiego parlamentu niezwłocznie podjęli rozmowy z władzami w Bagdadzie na temat przyszłych relacji tego kraju z koalicją międzynarodową walczącą z ISIS.

– Mamy obawy. Jeśli międzynarodowe siły bardzo szybko opuszczą teraz Irak, będzie to koniec walki z Państwem Islamskim, co może je wzmocnić i doprowadzić do dużej niestabilności w Iraku. Na tym chyba nikomu nie może zależeć – powiedział niemiecki minister obrony.

Największy kontyngent wojskowy w Iraku mają obecnie Stany Zjednoczone (5 tys. żołnierzy). Waszyngton nie planuje na razie ich wycofania. Taka informacja pojawiła się w światowych agencjach, ale Pentagon ją zdementował.

Czytaj też:
Kryzys na Bliskim Wschodzie. Merkel jedzie do Putina

Źródło: Deutsche Welle
Czytaj także