Zwycięskie ugrupowanie, kierowane przez Ramunasa Karbauskisa, ma mieć pięćdziesięciu czterech posłów, zaś drugi w wyborach Związek Ojczyzny-Chrześcijańscy Demokraci Litwy - trzydzieści jeden mandatów.
Rządzący do tej pory socjaldemokraci zajęli trzecie miejsce i powinni wprowadzić do parlamentu siedemnastu przedstawicieli, w tym obecnego premiera Algirdasa Butkeviciusa, który, choć przegrał w swoim jednomandatowym okręgu, to jednak wejdzie do Sejmu jako lider listy wyborczej w okręgu wielomandatowym.
Ośmiu posłów, w liczącej sto czterdzieści jeden osób izbie parlamentu ma mieć Akcja Wyborcza Polaków na Litwie-Związek Chrześcijańskich Rodzin.
Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite pogratulowała zwycięstwa Związkowi Chłopów i Zielonych Litwy zaprosiła na poniedziałkowe spotkanie liderów partii, które wygrały wybory.
Pierwsze posiedzenie Sejmu w nowym składzie powinno się odbyć w ciągu piętnastu dni od ogłoszenia oficjalnych wyników wyborów. Jedną z dat branych pod uwagę przez prezydent kraju ma być 10 listopada.
pw
DoRzeczy.pl/zw.lt/lrt.lt