Drastycznie rośnie liczba zakażonych w Czechach. Minister zdrowia podał się do dymisji

Drastycznie rośnie liczba zakażonych w Czechach. Minister zdrowia podał się do dymisji

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / GIUSEPPE LAMI
Minister zdrowia Czech Adam Vojtiech podał się w poniedziałek do dymisji. Na konferencji prasowej powiedział, że chce "stworzyć przestrzeń do rozwiązania problemu epidemii koronawirusa". Premier Andrej Babisz ocenił, że Vojtiech zrobił w resorcie więcej niż poprzednicy.

Vojtiech ogłosił swoją decyzję na porannej konferencji prasowej, w otoczeniu przedstawicieli kierownictwa resortu i służb sanitarnych kraju. Podziękował lekarzom i pielęgniarkom za ich pracę. – Nie mam się czego wstydzić – dodał.

– Swoją rezygnację przekazałem już premierowi. Chcę stworzyć przestrzeń do rozwiązania problemu epidemii koronawirusa, która będzie nam towarzyszyć jeszcze przez jakiś czas – powiedział. Podkreślił, że jego celem było dokonanie systemowych zmian w ministerstwie, w czym przeszkodził mu koronawirus. Uznał, że w ciągu trzech lat urzędowania udało mu się zmienić system opieki zdrowotnej.

– Zostałem ministrem Covidu – powiedział Vojtiech. – Wraz ze wszystkimi moimi kolegami zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby uchronić ludzi przed chorobą, i śmiem twierdzić, że bardzo dobrze poradziliśmy sobie z jej pierwszą falą – dodał.

Premier Babisz podziękował Vojtiechowi za jego pracę w rządzie. "Jestem przekonany, że gdyby nie musiał poświęcać całej energii na walkę z koronawirusem, to pewnego dnia zostałby zapamiętany jako najlepszy minister zdrowia” – napisał Babisz na Facebooku. „W niewiarygodny sposób poradził sobie z pierwszą falą wirusa. Rozumiem, że musiało to być dla niego za dużo, że był zniesmaczony polityką i mediami i postanowił odejść” – uznał premier.

Komentatorzy przypomnieli o różnicach zdań między szefem rządu a ministrem zdrowia. Najbardziej jaskrawym ich przykładem było ogłoszenie pod koniec sierpnia, po konsultacjach z ekspertami, ograniczeń związanych z rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Po dwóch dniach, na wyraźne żądanie premiera, zalecenia epidemiologów i ministra zdrowia zostały złagodzone.

Pierwsze zakażenia SARS-CoV-2 zanotowano w Czechach 1 marca. Jak oceniają analitycy, po wprowadzeniu drastycznych ograniczeń, m.in. nakazu noszenia maseczek oraz zamknięciu galerii handlowych i szkół, skala zakażeń koronawirusem była niewielka. Restrykcje zniesiono w maju. Od połowy sierpnia ministerstwo zdrowia rejestruje rosnącą liczbę infekcji. We wrześniu notowano rekordowe bilanse dzienne – 8 września przybyło ponad tysiąc zakażonych, tydzień później dwa tysiące, a 17 września ponad trzy tysiące. Wzrosła także liczba hospitalizowanych. Od początku pandemii w kraju na COVID-19 zmarło 503 pacjentów.

Vojtiech, prawnik z wykształcenia i jeden z najmłodszych ministrów w obecnym rządzie, został szefem resortu zdrowia w grudniu 2017 r. w pierwszym gabinecie Babisza. Utrzymał tekę w drugim rządzie, który został powołany w czerwcu 2018 r. Wcześniej m.in. zasiadał w zarządzie największego czeskiego państwowego ubezpieczyciela zdrowotnego. Jest posłem i na konferencji prasowej w poniedziałek zadeklarował, że nie rezygnuje z mandatu.

Czytaj też:
"To są fakty, a nie insynuacje!". Minister zdrowia o noszeniu maseczek
Czytaj też:
Duża dysproporcja między województwami. Gdzie najmocniej zaatakował koronawirus?







Źródło: PAP
Czytaj także