– Można patrzeć w przyszłość z ostrożnym optymizmem i ufnością – oświadczył szef rządu, otwierając spotkanie z dziennikarzami.
Zaznaczył, że rząd podejmuje to "uzasadnione ryzyko" z powodu poprawy sytuacji, choć nie jest ona jeszcze znaczna. Szef rządu podkreślił, że zdecydowano się na to przy założeniu, że nowe reguły będą "skrupulatnie przestrzegane", że noszone będą maseczki i będzie zachowywany dystans społeczny. Chodzi o to, by "ryzyko przekształciło się w szansę" – dodał.
Luzowanie obostrzeń
Wszystkie szkoły będą otwarte w strefach żółtych i pomarańczowych - ogłosił Draghi. W strefach czerwonych kontynuowane będzie nauczanie w normalnym trybie w szkołach podstawowych i w pierwszej klasie gimnazjum.
Nastąpi częściowe otwarcie kraju; dozwolone będą od 26 kwietnia podróże między "żółtymi" regionami.
Od tego dnia restauracje będą obsługiwać gości także wieczorem, ale tylko przy stolikach na zewnątrz.
Kolejna decyzja to otwarcie kin i teatrów. Możliwa będzie organizacja widowisk i seansów filmowych pod gołym niebem; w przypadku sal zamkniętych wyznaczane będą limity liczby widzów.
Również za 10 dni możliwe będzie uprawianie dyscyplin sportowych na zewnątrz.
Od 15 maja czynne będą otwarte baseny i plaże.
Od 1 czerwca zostanie przywrócona działalność klubów sportowych i siłowni, a od 1 lipca można będzie organizować targi.
Godzina policyjna utrzymana
Premier wyjaśnił, że otwieranie kraju jest odpowiedzią na trudności przeżywane przez różne kategorie zawodowe, a także przez dzieci i młodzież.
Decyzje te, wskazał, "przyniosą więcej spokoju w kraju i stworzą podstawę do ożywienia gospodarki".
– Oczekuję, że w najbliższych miesiącach będziemy mieli bardzo mocne odbicie gospodarcze, a potem musimy wejść na ścieżkę wzrostu – oznajmił Draghi, były prezes Europejskiego Banku Centralnego.
Utrzymana będzie na razie godzina policyjna od 22.00 do 5.00.
Czytaj też:
Włoski odpowiednik "500 plus". Świadczenie obejmie dzieci nienarodzoneCzytaj też:
Włochy: Osoby zaszczepione będą mogły podróżować?