Ambasador USA na Białorusi o represjach wobec Polaków. Padły mocne słowa

Ambasador USA na Białorusi o represjach wobec Polaków. Padły mocne słowa

Dodano: 
Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska (P) i ambasador USA na Białorusi Julie Fisher (L).
Liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska (P) i ambasador USA na Białorusi Julie Fisher (L). Źródło:PAP / Valdemar Doveiko
Ambasador Julie Fisher komentując sytuację Polaków na Białorusi, stwierdziła, że USA "są ogromnie zaniepokojone wrogością wobec polskiej mniejszości”.

Fisher została mianowana pierwszą od 13 lat amerykańską ambasador na Białorusi. Jak poinformowała jednak niedawno na antenie radia Kera News, dotychczas strona białoruska nie wydała jej dotychczas wizy, Fisher rezyduje obecnie w Wilnie.

– Nie będę siedzieć z założonymi rękami, czekając na to, by władze w Mińsku zdecydowały, co zrobić z tą wizą. Będę blisko współpracować z naszymi sojusznikami i partnerami, z pozostającymi na wygnaniu przywódcami demokratycznego ruchu na Białorusi, a także z przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego – komentowała dyplomatka w rozmowie z Polsat News.

Fisher została też zapytała o prześladowania polskiej mniejszości na Białorusi.

– To dowód na to, jak ekstremalna jest w tym kraju sytuacja związana z prawami człowieka. Stany Zjednoczone będą, tak jak dotąd, występować w imieniu mniejszości – zapewniła dyplomatka.

Trudna sytuacja Polaków na Białorusi

W ostatnim czasie na Białorusi nasiliły się represje wobec działaczy polskiej mniejszości w tym kraju. Najpierw zatrzymana i osądzona została szefowa Związku Polaków na Białorusi, Andżelika Borys.

Działaczka została zatrzymana we wtorek (23 marca) w Grodnie przez funkcjonariuszy milicji. Następnego dnia Borys została osądzona w budynku miejskiego aresztu. "Rozprawie" przewodniczył sędzia Rusłan Gurin. Borys została skazana na 15 dni aresztu.

Następnie doszło do rewizji w domach dwojga działaczy polskiej mniejszości – Andrzeja Poczobuta w Grodnie i u Marii Tiszkowskiej dyrektorki polskiej szkoły społecznej w Wołkowysku. Jeszcze w marcu pojawiły się informacje o zorganizowanej akcji kontroli polskich szkół na Białorusi.

W czwartek (25 marca) białoruskie media poinformowały o zatrzymaniu polskiego dziennikarza Andrzeja Poczobuta, który jest także członkiem zarządu Związku Polaków na Białorusi. Dziennikarz usłyszał zarzuty w toczącym się przeciwko niemu postępowaniem karnym. Działaczowi Związku Polaków na Białorusi grozi od 5 do 12 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Polsat News / Kera News
Czytaj także