7 czerwca Liga Katolicka na rzecz Religii i Praw Obywatelskich przekazała na ręce amerykańskiego episkopatu raport zatytułowany Polityka prezydenta Bidena: odstępstwa od katolickiego nauczania. Dokument wymienia 32 działania prezydenta, począwszy od dekretu z 20 stycznia określającego „zero tolerancji” dla „wykluczania” chłopców uważających się za dziewczęta z żeńskich toalet i przebieralni, a skończywszy na przedstawieniu Kongresowi budżetu z usuniętą przez Bidena poprawką pro-life, obowiązującą od kilkudziesięciu lat, w dniu 28 maja.
„Joe Biden, człowiek uznawany za drugiego katolickiego prezydenta w historii USA, do tej pory co najmniej 32 razy naruszył niezbywalne zasady swojej wiary w tym roku” – czytamy w portalu Life News, relacjonującym treść raportu (całość dokumentu dostępna tutaj). Raport został przekazany jako materiał pomocniczy przed nadchodzącymi czerwcowymi obradami biskupów.
Biden świętuje... zabicie 63 milionów nienarodzonych dzieci
W ciągu pierwszych dwóch tygodni rządów Biden dziewięć pogwałcił prawa religii, której wyznawanie deklaruje. Wśród pierwszych decyzji prezydenta znalazło się cofnięcie zakazu finansowania radykalnej aborcyjnej organizacji Planned Parenthood z pieniędzy podatników.
W tym samym czasie Biden włączył się w „obchody” rocznicy słynnego procesu sądowego Roe vs. Wade. Ówczesne orzeczenie Sądu Najwyższego stało się precedensem, wskutek którego stany były zmuszone zalegalizować aborcję na życzenie. Szacuje się, że w wyniku tych zmian śmierć poniosły 63 miliony nienarodzonych dzieci. Sprawę Roe vs. Wade Joe Biden nazwał „precedensem fundacyjnym” (foundational precedent).
Dwa miesiące później prezydent Demokratów podpisał prawo zezwalające na sprzedaż tabletek służących do medycznej aborcji drogą wysyłkową bez recepty.
Ograniczanie wolności religii i promowanie LGBT
W lutym Biden wydał „Memorandum w sprawie wspierania praw człowieka lesbijek, gejów, osób biseksualnych, transpłciowych, queerowych i interseksualnych na całym świecie”, które, jak zauważyli autorzy raportu, w praktyce „ograniczy udział organizacji religijnych w udzielaniu pomocy zagranicznej”. W ramach ograniczania praw chrześcijan administracja Joe Bidena zapowiedziała również zniesienie klauzuli sumienia dla lekarzy, którzy odmawiają wykonywania procedur „zmiany płci”, powołując się na względy religijne.
„Katolicki” prezydent USA poparł także projekt tzw. Ustawę o równości, w myśl której „dyskryminowanie” wszelkich zaburzeń orientacji seksualnej i tożsamości płciowej byłoby uznane za rasizm i karane. Ustawa ograniczyłaby również prawo do swobodnych działań organizacji religijnych świadczących pomoc na rzecz osób pragnących przezwyciężyć tego typu skłonności.
To tylko jedne z wielu przykładów popierania przez Joe Bidena lobby LGBT i gender oraz forsowania praw pisanych w myśl jego postulatów. Niedawno głośno było na temat skandalu wywieszenia flagi LGBT na ambasadzie USA przy Stolicy Apostolskiej w ramach włączenia się Bidena i jego administracji w obchody tzw. „Miesiąca Dumy LGBT”.
- Należy zauważyć, że sprzeciw administracji Bidena wobec nauczania Kościoła o sprawiedliwości i prawach człowieka przedstawiony w raporcie nie odnosi się do kwestii, w których w grę wchodzi ostrożny osąd, ale do niepodlegających negocjacjom zasad wiary katolickiej w istotnych kwestiach, takich jak życie ludzkie, wolność religijna i komplementarność mężczyzn i kobiet – komentuje Thomas D. Williams na łamach konserwatywnego portalu Breitbart.
Czytaj też:
Za tydzień spotkanie Joe Bidena z papieżem Franciszkiem? Co z "koherencją eucharystyczną"?Czytaj też:
USA: Byli aktywiści LGBT ostrzegają Waszyngton przed "Ustawą o równości"Czytaj też:
USA: Uczelnia pozywa rząd Bidena za narzucanie praktyk transgenderowychCzytaj też:
Biden finansuje aborcję? Spór o fundusz „Title X”