Chile: Komisja ustawodawcza przeciwko aborcji na życzenie

Chile: Komisja ustawodawcza przeciwko aborcji na życzenie

Dodano: 
Kongres Narodowy w Chile, zdjęcie ilustracyjne
Kongres Narodowy w Chile, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Wikimedia Commons
Kilka członkiń chilijskiej Izby Deputowanych zdecydowanie wystąpiło przeciwko prawu do zabijania nienarodzonych. „Bycie przeciwko aborcji nie oznacza bycia przeciwko kobietom” – powiedziała jedna z nich.

Komicja ds. Kobiet, Równości i Płci niższej izby Kongresu Narodowego Chile przegłosowała odrzucenie procedowania projektu ustawy, która zakładała prawną możliwość dokonania aborcji na życzenie do 14 tygodnia ciąży. Głosowanie zakończyło się ze stosunkiem siedmiu głosów przeciw i sześciu za.

Pomimo braku rekomendacji ze strony komisji dyskusja nad przyjęciem ustawy będzie kontynuowana w Izbie Deputowanych. Zgłoszona ustawa stanowi następstwo zmian legislacyjnych przeforsowanych przez pro-aborcyjnych polityków w 2017 roku. Zdekryminalizowano wówczas aborcję w niektórych przypadkach, takich jak gwałt, w przypadku którego aborcja jest dozwolona do dwunastego tygodnia albo czternastego, jeżeli ofiara miała mniej niż 14 lat. Gdyby proponowana obecnie ustawa została przyjęta, będzie konieczna nowelizacja kodeksu karnego.

Kobiety z Izby Deputowanych bronią życia poczętego

Podczas posiedzenia wspomnianej komisji, kongresmenka María José Hoffmann z Niezależnej Unii Demokratycznej wystąpiła w obronie życia poczętego, stwierdzając, że dziecko nienarodzone jest człowiekiem od momentu poczęcia, a więc – nawiązując do popularnego hasła lewicy – kobieta posiada wybór odnośnie swojego ciała, ale nie ciała odrębnej istoty, która rozwija się w jej łonie. Powiedziała też, że nie było w Chile przypadku kobiety, która trafiłaby do więzienia po dokonaniu aborcji, niemniej aborcja jest krzywdą dla kobiet.

Członkini Izby Deputowanych zwróciła uwagę, że państwo powinno „wyciągnąć pomocną dłoń” do kobiet, które stoją w obliczu tak dramatycznej ostateczności, jaką jest zabicie własnego dziecka.

- To bardzo zła ustawa, straszna polityka publiczna, która promuje porzucanie kobiet, zwłaszcza tych najbardziej bezbronnych, która ustanawia kulturę śmierci i jest mi bardzo smutno, że w komitecie pełnym kobiet, które rozumieją wartość życia, atakuje się życie osoby, która ma się urodzić – powiedziała Hoffmann.

„Bycie przeciwko aborcji nie oznacza bycia przeciwko kobietom”

Deputowana Francesca Muñoz również opowiedziała się przeciwko ustawie, która stanowi „krok w kierunku aborcji na żądanie, eliminując ochronę, jaką prawo przyznaje najbardziej bezbronnym”. „Dyskusja powinna koncentrować się na ochronie kobiety i syna lub córki w łonie matki, na ochronie ich obojga, wzmocnieniu wsparcia. Aborcja nigdy nie będzie rozwiązaniem” – dodała.

Z kolei Ximena Ossandón podkreśliła, że „bycie przeciwko aborcji nie oznacza bycia przeciwko kobietom, wręcz przeciwnie, zawsze należy stanąć po stronie najbardziej bezbronnego, nienarodzonego dziecka, a także kobiety stojącej w obliczu tej złożonej sytuacji”.

Czytaj też:
USA: Sąd zwalnia katolickie szpitale z wykonywania procedur "zmiany płci"
Czytaj też:
Rekord medali olimpijskich w ręku pro-rodzinnej lekkoatletki
Czytaj też:
Kanada: Spada ilość aborcji. Zaniepokojony rząd zwiększa finansowanie

Źródło: catholicnewsagency.com
Czytaj także