Brytyjska policja walczy z "nienawiścią". Radiowozy oklejone kolorami "Dumy" LGBT

Brytyjska policja walczy z "nienawiścią". Radiowozy oklejone kolorami "Dumy" LGBT

Dodano: 
LGBT. Zdjęcie ilustracyjne
LGBT. Zdjęcie ilustracyjneŹródło:Pexels / Sharon McCutcheon
Brytyjska policja postanowiła walczyć z „przestępstwami z nienawiści” wprowadzając... flotę tęczowych pojazdów patrolowych.

O najnowszym projekcie opowiada zastępczyni komendanta policji w Cheshire i przewodnicząca komisji ds. LGBT przy Narodowej Radzie Szefów Policji (NPCC – organ centralny zarządzający policją w Wielkiej Brytanii). Jak tłumaczy Julie Cook, tęczowe radiowozy będą używane do „zwykłego patrolu policyjnego”, aby ośmielić społeczność przywiązaną do ideologii LGBT, a także wszystkie inne osoby – do zgłaszania policji „przestępstw z nienawiści”, czyli przypadków braku tolerancji wobec „osób LGBT”.

„Jeśli dzieje się coś, o czym wiesz, że nie jest w porządku, absolutnie chcemy, abyś się zgłosił” – powiedziała policjantka. Jak dowiadujemy się z jej wypowiedzi, policja nie zrezygnowała ze zwyczajnej policyjnej symboliki na radiowozach, jednak będzie ona wzbogacona przez kolorowe grafiki, by uwydatnić „tęczową stronę rzeczy”, ponieważ „wpływ zobaczenia tęczy jest tak ogromny” – przekonuje Cook.

„Inkluzywność” nie dla wszystkich?

Słowem, ma być przyjaźnie i „inkluzywnie”. Ale czy dla wszystkich? Z takim ujęciem sprawy nie zgodziła się katolicka dziennikarka i działaczka Caroline Farrow. „Wydaje się, że policja zapomniała, że podczas gdy społeczność LGBT może uznać widok tęczy za przyjazny i włączający, wielu innych postrzega to jako znak ucisku i wrogości” – powiedziała.

- Policja ma stosować prawo bez zastraszania i faworyzowania, a jednak przyjęcie przez nią insygniów LGBT mówi różnym mniejszościom religijnym, a właściwie każdemu, kto sprzeciwia się ideologii gender, że będą traktowani z pogardą. Można sobie tylko wyobrazić oburzenie, gdyby radiowozy były pomalowane symbolami religijnymi, ale tęcza pozostaje święta! – podkreśla Farrow.

Krytyka z różnych stron

Co ciekawe, inicjatywie są przeciwni również niektórzy przedstawiciele środowiska LGBT, a jej krytyka pojawiła się w portalu Pink News. „Przestępstwa na tle nienawiści są poważne i czuję, że takie rzeczy to trywializują” – powiedziała osoba „transseksualna” w rozmowie z serwisem.

Tęczowe radiowozy skrytykował również Harry Miller, były policjant i inicjator kampanii Fair Cop, sprzeciwiającej się podejmowaniu przez policję interwencji we wszelkich sprawach ideologicznych, w których nie dochodzi do faktycznej kolizji z prawem. Uznał projekt za kontrowersyjny i polityczny. Widząc tęczowy radiowóz, jak przekonuje Miller, „nie widzisz już samochodu policyjnego ani policjanta, który jest po to, by wspierać wszystkich, niezależnie od przekonań politycznych”. Jak zwrócił uwagę były policjant, np. ilość dźgnięć nożem w Londynie jest niepokojąco wysoka, a mimo to radiowozy nie jeżdżą oklejone grafikami przestawiającymi to jedno wybrane przestępstwo.

twitterCzytaj też:
"Ekstremistyczny" działacz LGBT. Kim jest nowy ambasador USA w Szwajcarii?
Czytaj też:
Seks-edukacja od żłobka i gender w matematyce. Hiszpania znów szokuje

Źródło: lifesitenews.com
Czytaj także