Naukowcy przebadali ozdrowieńców. Mają dobre wiadomości

Naukowcy przebadali ozdrowieńców. Mają dobre wiadomości

Dodano: 
Lekarz podczas wykonywania testów wymazowych na obecność wirusa SARS-CoV-2, zdjęcie ilustracyjne
Lekarz podczas wykonywania testów wymazowych na obecność wirusa SARS-CoV-2, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Prestiżowy Instytut Paula Ehrlicha we współpracy z Uniwersytetem we Frankfurcie zbadał długoterminową odpowiedź przeciwciał po infekcji SARS-CoV-2 u 390 osób z różnym stopniem COVID-19. Okazało się, że wielu z nich było odpornych na ciężki przebieg choroby nawet po 430 dniach.

Naukowcy określili "poziom przeciwciał wiążących wobec szeregu antygenów docelowych SARS-CoV-2, przeciwciał neutralizujących i siłę wiązania przeciwciał" – pisze na swojej stronie instytut. Badanie przeprowadzono na podstawie 830 próbek pobranych od 390 pacjentów, na których wykonano dwanaście różnych testów.

Mierzyły one kilka typów przeciwciał, różne antygeny docelowe SARS-CoV-2, siłę wiązania przeciwciał z antygenami i przeciwciała neutralizujące koronawirusa.

"Wyniki pokazują, że istnieje wyraźny wzorzec czułości i czasu wykrywania przeciwciał anty-SARS-CoV-2. Zależało to od projektu testu, docelowego antygenu testu, siły wiązania przeciwciała i ciężkości COVID-19 w okresie objętym badaniem" – zauważają naukowcy

Ochrona ponad 430 dni po zakażeniu

Badacze przekazali, że byli w stanie wykryć całkowite przeciwciała ponad 430 dni po zakażeniu i "bez przewidywalnego punktu końcowego". Podkreślili, że najprawdopodobniej są one w stanie zapewniać ochronę osoby zakażonej przez jeszcze dłuższy okres. To dotyczy również przeciwciał neutralizujących wirusa.

Wspomniany wynik pokazuje, że ozdrowieńcy są w stanie wytworzyć długotrwałą pamięć immunologiczną w odpowiedzi na zakażenie COVID-19. To w przypadku większości osób, które przeszły infekcje, oznacza że może u nich ponownie wystąpić zakażenie, ale przebieg zachorowania będzie znacznie mniej poważny.

Testy o "wysokiej czułości"

Testy określające poziom przeciwciał całkowitych, które zostały użyte do przeprowadzenia eksperymentu, "wykazały wysoką czułość i długi czas możliwego wykrycia przy rosnącej awidności przeciwciał".

Były one zasadniczo różne od powszechnie stosowanych obecnie testów, celujących jedynie w określone przeciwciała, których liczba zmniejsza się z upływem czasu od zakażenia lub szczepienia.

"Dane te mogą przyczynić się do bardziej ukierunkowanego stosowania testów przeciwciał i prawidłowej interpretacji wyników przeciwciał SARS-CoV-2 w codziennej pracy diagnostycznej. Ponadto mogą pomóc w określeniu czasu trwania potencjalnej ochrony immunologicznej przed SARS-CoV-2" – konkludują naukowcy.

Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz: Ustawa posła Hoca jest po prostu bardzo słaba
Czytaj też:
Jak się Farma śpieszy, to się nikt nie cieszy

Źródło: Paul Ehrlich Institut
Czytaj także