Ławrow o polskim dziennikarzu: Nie rozumiem, dlaczego taki jest

Ławrow o polskim dziennikarzu: Nie rozumiem, dlaczego taki jest

Dodano: 
Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji
Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Rosji Źródło: PAP/EPA / MARTIAL TREZZINI
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow skomentował zachowanie jednego z polskich dziennikarzy.

Podczas konferencji prasowej Zbigniewa Raua i Siergieja Ławrowa dziennikarz TVN Andrzej Zaucha poprosił szefa rosyjskiego resortu o jasną deklarację ws. ewentualnej inwazji na Ukrainę.

– Jeżeli rozmawiamy o metodach inwazyjnych, to zostało to już wielokrotnie powiedziane. Różne paranoiczne scenariusze były publikowane przez zupełnie sensowne media. Widać, że ta potrzeba, odczuwana przez piszących różne scenariusze, wywarła wpływ na media. Rosja planowała ćwiczenia i zgodnie z planami je realizuje. Nadszedł czas, by je zakończyć. Zachód, mogę to zagwarantować, powie: "proszę zobaczyć, jak nacisnęliśmy na nich, to się przestraszyli". To handel powietrzem. Chcę podkreślić: na swoim terytorium będziemy robili to, co uważamy za konieczne dla naszego bezpieczeństwa – odpowiedział Polakowi Ławrow.

Ławrow: Trzeba skończyć z rusofobią

Dodał również, że Rosja sama wie lepiej, jak zadbać o swoje bezpieczeństwo i nie będzie się w tym względzie kierowała radami OBWE.

– Z tego typu aroganckim podejściem trzeba skończyć tak, jak z rusofobią. Gdy państwa bałtyckie wstępowały do NATO, pytaliśmy naszych kolegów, czemu jest to robione, skoro nie jesteśmy już przeciwnikami. Oni odpowiadali: "oni mają swoje fobie po okresie ZSRR, trzeba je uspokoić i będą dobrymi sąsiadami". Tak samo mówili nam o Polsce, gdy wstępowała do NATO – powiedział minister.

Bezpośrednio po zakończeniu wypowiedzi spojrzał w kierunku dziennikarza TVN, a po chwili odwrócił się do Zbigniewa Raua i rzucił: "Nie rozumiem, dlaczego ten dziennikarz taki jest".

Wizyta Raua w Moskwie

We wtorek w Moskwie odbyła się rozmowa ministra spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ze Zbigniewem Rauem. Polityk Prawa i Sprawiedliwości reprezentował nie tylko polski resort spraw zagranicznych, ale również Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Polska przewodniczy tej instytucji od początku 2022 roku.

Dyskusja dotyczyła bezpieczeństwa w Europie Środkowowschodniej, szczególnie na Ukrainie. Przypomnijmy, iż Kreml zmobilizował przy granicy państwowej swojego zachodniego sąsiada ponad 127 tys. żołnierzy wraz ze sprzętem.

Poza tym, od 10 lutego na Białorusi trwają wspólne ćwiczenia wojskowe białorusko-rosyjskie, co wzbudza szczególne zaniepokojenie u zachodnich polityków i dyplomatów.

Czytaj też:
"Niebezpieczny moment dla świata". Szefowa MSZ Wielkiej Brytanii: Do Rosji mogą dołączyć inni
Czytaj też:
Szef rosyjskiego MSZ: Najważniejszy jest nasz dialog z USA i NATO

Źródło: Onet.pl / Twitter
Czytaj także