Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał w oświadczeniu, że Europa ma dość siły, by powstrzymać rosyjską agresję na Ukrainę. Polityk zaapelował też do Zachodu o dalsze sankcje przeciw Rosji. Prosi też obywateli zachodnich społeczeństwo, aby protestowali przeciwko rosyjskiej inwazji.
Atak na Kijów
Zełenski wygłosił przemówienie, w którym powiedział, że do Kijowa wkroczyły rosyjskie grupy dywersyjne. – Wróg wyznaczył mnie jako cel numer jeden, a moją rodzinę jako cel numer dwa. Chcą zniszczyć Ukrainę politycznie poprzez zniszczenie głowy państwa – powiedział, dodając, że pozostaje razem z innymi urzędnikami w dzielnicy rządowej.
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił w telewizyjnym wystąpieniu, że w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik w Donbasie, podjął decyzję o przeprowadzeniu specjalnej operacji wojskowej przeciwko Ukrainie w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".
– Na godzinę 12.20 wszystkie rosyjskie grupy zwiadowcze w Kijowie zostały zneutralizowane i przekazał doradca administracji prezydenta Ukrainy, Ołeksij Arestowycz.
Szokując słowa Ławrowa
– Rosja zdecydowała się przeprowadzić specjalną operację wojskową, aby Ukraińcy uwolnieni spod jarzma nazizmu, mogli swobodnie decydować o własnej przyszłości – powiedział minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, cytowany w piątek przez agencję RIA Novosti.
Słowa te padły podczas spotkania urzędników rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych z przedstawicielami Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, których niepodległość uznał w poniedziałek dekretem prezydent Władimir Putin i podpisał z ich liderami umowy o przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy.
Czytaj też:
Scholz: Rosja nie powinna być w tej chwili odcięta od systemu SWIFTCzytaj też:
Kreml: Putin rozmawiał telefonicznie z Macronem