"Koncert dla świata bez nazizmu" w Moskwie. Transmisja przemówienia Putina została przerwana

"Koncert dla świata bez nazizmu" w Moskwie. Transmisja przemówienia Putina została przerwana

Dodano: 
Władimir Putin na "Koncercie dla świata bez nazizmu"
Władimir Putin na "Koncercie dla świata bez nazizmu" Źródło:PAP/EPA / RAMIL SITDIKOV / SPUTNIK POOL
W piątek na moskiewskim stadionie Łużniki odbyła się propagandowa prowojenna impreza z okazji ósmej rocznicy aneksji Krymu.

Organizatorzy nazwali wydarzenie "Koncertem dla świata bez nazizmu". Stadion został wypełniony po brzegi pracownikami administracji i państwowych firm, a pod obiektem miało zgromadzić się nawet kolejnych kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Dominowały rosyjskie flagi oraz symbol "Z". Dochodziło również do aktów bezczeszczenia barw narodowych Ukrainy.

Prowadzący imprezę cały czas nawiązywał do wojny na Ukrainie twierdząc, że Rosja walczy tam z "nazizmem".

Rosyjskie MSW podało, że koncert zgromadził 200 tys. osób.

twitter

Przemówienie Putina

Kulminacyjnym momentem było przemówienie Władimira Putina, który uzasadniał tzw. operację wojskową "ludobójstwem", którego mieli dopuszczać się Ukraińcy w Donbasie. Cytował Biblię i mówił o bohaterstwie żołnierzy.

– Nasi chłopcy walczą ramię w ramię. Pomagają sobie i wspierają się nawzajem, a w razie potrzeby osłaniają się ciałem przed kulami na polu walki. Dawno nie było takiej jedności – mówił ze sceny.

– Wiemy, co robić dalej, jak to robić, kosztem czego. I na pewno będziemy realizować wszystkie plany, które nakreśliliśmy – zapewniał Władimir Putin.

Co zaskakujące, transmisja przemówienia prezydenta została na kanale Rossija 24 przerwana. Putin zniknął z przekazu w momencie, gdy mówił o celowym rozpoczęciu "operacji" w dniu urodzin wybitnego rosyjskiego wojskowego. Następnie na ekranach telewizorów pokazany został tłum na stadionie oraz wystąpienia rosyjskich propagandystów. Po pewnym czasie odtworzono dwukrotnie przemówienie Putina, tym razem w całości.

twitter

Rzecznik Kremla Dymitrij Pieskow stwierdził, że przyczyną zamieszania była usterka techniczna.

Rosyjska agresja na Ukrainę

Rosyjskie wojska od 23 dni ostrzeliwują ukraińskie miasta, nie oszczędzając kobiet i dzieci. Według szacunków ONZ, od początku inwazji zginęło ponad 600 cywilów. Ukraińska prokuratura generalna podała, że wśród ofiar jest 100 dzieci.

WHO szacuje liczbę osób dotkniętych wojną na 18 mln. 3 mln Ukraińców wyjechało za granicę, z czego większość (ponad 1,9 mln) do Polski.

Armia ukraińska twierdzi, że Rosjanie stracili już ponad 13 tys. żołnierzy. Z kolei ukraińskich żołnierzy miało zginąć 1,3 tys. Taką liczbę podał w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Czytaj też:
Abp Gądecki: Apeluję do wszystkich, aby przyłączyli się do poświęcenia Rosji
Czytaj też:
Brzezinski o Polakach: Uosabiacie słowo "człowieczeństwo"

Źródło: rp.pl, Onet, polsatnews.pl, AFP
Czytaj także