Ukraińskie władze prowadzą śledztwo ws. nagranie, które pojawiły się w sieci w niedzielę wieczorem. Na filmach widać jak ukraińscy żołnierze znęcają się nad rosyjskimi jeńcami wojennymi.
– Rząd traktuje to bardzo poważnie i natychmiast przeprowadzone zostanie w tej sprawie śledztwo – skomentował doniesienia medialne dot. nagrań Ołeksij Arestowycz, ekspert wojskowy, doradca w biurze prezydenta Ukrainy. Jak dodał doradca prezydent Zełenskiego, jeśli filmy okazałyby się prawdziwe, zachowanie ukraińskich żołnierzy byłoby "całkowicie nieakceptowalne".
Brutalne nagrania z frontu
Na jednym z opublikowanych w mediach społecznościowych filmów widać jak ukraińscy żołnierze wyprowadzają z ciężarówki trzech rosyjskich żołnierzy, a następnie strzelają im w nogi. Na innym nagraniu pokazano twarze rannych i zakrwawionych rosyjskich żołnierzy.
Dowódca ukraińskich wojsk Wałerij Załużny wprost oskarża Kreml o sfabrykowanie nagrań, w celu zdyskredytowania działań ukraińskich sił obronnych.
Serwis "New York Times" podaje, że materiał został nagrany na terenie pozostającym pod kontrolą Ukraińców. CNN informuje natomiast, że osoby na nagraniu używają zarówno języka ukraińskiego jak i rosyjskiego i nie da się stwierdzić, czy są oni Ukraińcami.
Putin wydał rozkaz do ataku
Pod koniec lutego prezydent Rosji Władimir Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.
Od ponad miesiąca armia rosyjska ostrzeliwuje ukraińskie miasta, nie oszczędzając kobiet i dzieci. Według szacunków ONZ, od początku wojny zginęło prawie 1000 cywilów, w tym ponad 120 dzieci. Miliony Ukraińców uciekły z kraju, najwięcej do Polski (2,2 mln).
Atak Rosji na Ukrainę to drugi etap konfliktu, który trwa od kwietnia 2014 r. Wojnę poprzedziła rewolucja na Majdanie oraz tzw. kryzys krymski, który doprowadził do aneksji półwyspu przez Rosję. Osiem lat temu rosyjskie siły zbrojne rozpoczęły okupację Krymu. W obecności wojska przeprowadzono nielegalne "referendum", a następnie ogłoszono, że Krym wszedł w skład Federacji Rosyjskiej.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
