Amerykańscy eksperci: To dowód na osłabienie rosyjskich oddziałów

Amerykańscy eksperci: To dowód na osłabienie rosyjskich oddziałów

Dodano: 
Wojna na Ukrainie. Siewierodonieck. Zdj. ilustracyjne
Wojna na Ukrainie. Siewierodonieck. Zdj. ilustracyjne Źródło: PAP/EPA / MSW Ukrainy
Siły ukraińskie przeprowadzają ograniczone i punktowe, ale udane kontrataki przeciwko rosyjskim pozycjom na całej Ukrainie. Odbito duże obszary Siewierodoniecka – piszą analitycy amerykańskiego Instytut Badań nad Wojną (ISW).

Autorzy opracowania skupiają się na rejonie Siewierodoniecka, gdzie obecnie koncentrują się najsilniejsze walki. W ciągu ostatnich 48 godzin siły ukraińskie przeprowadziły udany kontratak w tym mieście i wypchnęły wojska rosyjskie z powrotem na wschodnie obrzeża miasta i z południowych osiedli.

"Zdolność sił ukraińskich do skutecznego kontrataku na Siewierodonieck, obecnie priorytetowy obszar działań Kremla, wskazuje również na zmniejszającą się siłę bojową sił rosyjskich na Ukrainie" – czytamy w raporcie.

Śmierć generała

Siły ukraińskie podobno zabiły rosyjskiego generała dywizji Romana Kutuzowa. Rosyjskie źródła donoszą, że Kutuzow zginął w pobliżu Mikołajówki w obwodzie ługańskim (niedaleko Popasny) 5 czerwca. Kutuzow prawdopodobnie dowodził wówczas 1 Korpusem Armii Donieckiej Republiki Ludowej, chociaż ISW nie może potwierdzić jego dokładnego stanowiska. [

Z kolei niektóre źródła podają, że Kutuzow dowodził 5. Armią Połączonych Sił Zbrojnych (CAA) w chwili swojej śmierci, ale eksperci amerykańskiego ośrodka oceniają, że jest to prawdopodobnie błędna informacja. Kutuzow pełnił funkcję p.o. dowódcy 5. CAA w latach 2017-2019, a generał dywizji Aleksiej Vladimirovich Podilov obecnie dowodzi 5. CAA.

Rosyjscy dowódcy wysokiego szczebla ponieśli niezwykle wysokie straty podczas walk na Ukrainie i prawdopodobnie będzie tak nadal, ponieważ rosyjskie dowództwo kontynuuje rozmieszczanie dowódców wojskowych bezpośrednio na linii frontu. Śmierć Kutuzowa nie została jeszcze potwierdzona. Jeśli tak się stanie, będzie to co najmniej siódma śmierć rosyjskiego generała na Ukrainie od początku wojny.

Atak na Kijów

5 czerwca siły rosyjskie przeprowadziły pierwszy od ponad miesiąca atak rakietowy na Kijów. Doradca ukraińskiego Ministerstwa Obrony Wadym Denysenko oświadczył, że siły rosyjskie wystrzeliły pięć pocisków manewrujących X-22 z samolotu Tu-95 z kierunku Morza Kaspijskiego, które uderzyły w Zakład Naprawy Samochodów Kolejowych Darnytsia na obrzeżach Kijowa.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony twierdziło, że celem tego uderzenia były czołgi T-72 dostarczone na Ukrainę przez kraje Europy Wschodniej, ale zdjęcia obszaru docelowego potwierdzają, że pociski trafiły w fabrykę Darnytsia

Czytaj też:
"Ropa nie podlega polityce". Rosja spodziewa się znaczącego wzrostu dochodów
Czytaj też:
Sankcje na Rosję. Ławrow musiał odwołać zagraniczną wizytę

Źródło: Understandingwar
Czytaj także