Druga tura wyborów parlamentarnych we Francji. Kto może wygrać?

Druga tura wyborów parlamentarnych we Francji. Kto może wygrać?

Dodano: 
Prezydent Francji Emmanuel Macron.
Prezydent Francji Emmanuel Macron.Źródło:PAP / Thibault Camus / POOL
W niedzielę we Francji odbywa się druga tura wyborów parlamentarnych. Francuzi wybiorą 572 posłów do Zgromadzenia Narodowego. W pierwszej turze przed tygodniem wyłoniono tylko 5 deputowanych.

Niedzielna druga tura składa się prawie w całości z pojedynków pomiędzy dwoma kandydatami, a prawie połowa z nich obejmuje starcie między politykami dwóch dużych koalicji. Kilku ministrów w rządzie Macrona walczy o utrzymanie swoich miejsc w Zgromadzeniu Narodowym oraz funkcji w rządzie, a w dwóch najcięższych walkach biorą udział minister do spraw europejskich Clément Beaune i minister ds. zielonej transformacji Amélie de Montchalin.

W sondażach przedwyborczych prowadzą, osiągając bardzo zbliżone wyniki: centroprawicowa koalicja Razem, skupiona wokół prezydenta Emmanuela Macrona (Renesans, Ruch Demokratyczny-MoDem, Agir i Horizons) oraz koalicja lewicy Nupes (Nowa Unia Ekologiczna i Społeczna) pod przewodnictwem Jean-Luca Melenchona.

Lewicowa koalicja

Nupes oznacza Nową Ekologiczną i Społeczną Unię Ludową, a sondaże pokazują, że może ona powstrzymać prezydenta Macrona przed zdobyciem 289 mandatów, których potrzebuje, aby zbudować większość parlamentarną. Politycy koalicji Razem przedstawiają swoich przeciwników jako „małżeństwo z rozsądku” komunistów, socjalistów, skrajnie lewicowych melenchonistów i Zielonych.

Ale Nupes zelektryzowało wyborców swoimi obietnicami. Politycy pod wodzą Melenchona zobowiązali się do walki z rosnącymi cenami, obniżenia wieku emerytalnego i walki ze zmianami klimatycznymi. Zieloni przywódcy i wielu zielonych wyborców popiera ich, oskarżając prezydenta Macrona, że w tych kwestiach zrobił niewiele w ciągu ostatnich pięciu lat.

Były marksista Jean-Luc Mélenchon od dawna postuluje, aby Francja opuściła NATO. Jednak przed wyborami złagodził nieco retorykę mówiąc, że teraz nie jest to priorytetem. Wciąż jednak budzi kontrowersje swoimi opiniami. Niedawno zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym stwierdził, że "policja zabija” i obiecał, że jeśli wygra wybory, to nada francuskie obywatelstwo założycielowi Wikileaks, Julianowi Assangenowi.

Niedawno mianowany premier Francji, Elisabeth Borne, określiła politykę Mélenchona jako niebezpieczną.

Cel Macrona

Aby uzyskać większość absolutną, formacja prezydenta Emmanuela Macrona potrzebuje 289 parlamentarzystów w Zgromadzeniu. Taki wynik zapewniłby możliwość przeprowadzenia reform w państwie, takich jak zapowiadane wydłużenie wieku emerytalnego.

"Na razie można jedynie szacować rozkład miejsc w Zgromadzeniu Narodowym – na podstawie wyników pierwszej tury i hipotez, na kogo zagłosują wyborcy, których kandydaci nie przeszli do drugiej tury. Jest to jednak obciążone dużym ryzykiem błędu. Polityczny układ sił w każdym z 577 okręgów wyborczych może bardzo odbiegać od tego na poziomie ogólnokrajowym. Miejscowe sojusze, zawierane w celach wyborczych, mogą też różnić się od koalicji budowanych przez centrale partyjne" – wskazywał w swoim tekście portal Wyborcza.pl.

Czytaj też:
"To ważne". Macron nie zamierza zrezygnować z rozmów z Putinem
Czytaj też:
"Robimy to tylko z powodu wojny". Chwila szczerości Macrona w sprawie Ukrainy
Czytaj też:
Macron zadzwonił do Dudy. Tematem wizyta w Kijowie

Źródło: BBC
Czytaj także