Białoruś ogłasza ćwiczenia mobilizacyjne. Przy granicy z Ukrainą

Białoruś ogłasza ćwiczenia mobilizacyjne. Przy granicy z Ukrainą

Dodano: 
Wojsko białoruskie na paradzie z okazji Dnia Zwycięstwa
Wojsko białoruskie na paradzie z okazji Dnia Zwycięstwa Źródło: PAP / TATYANA ZENKOVICH
Jak podaje serwis NEXTA, białoruski resort obrony ogłosił start ćwiczeń mobilizacyjnych w okolicach Homla.

Z informacji podanych przez NEXTĘ wynika, że ćwiczenia mobilizacyjne w okolicach Homla mają potrwać od 22 czerwca do 1 lipca.

twitter

W komunikacie białoruskiego Ministerstwa Obrony podano, że ćwiczeniami kieruje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Białorusi.

Białoruś zaatakuje Ukrainę?

Niemal od początku konfliktu na Ukrainie służby wywiadowcze państw Zachodu ostrzegają, że Białoruś szykuje się do przyłączenia się do inwazji na Ukrainę.

W maju brytyjskiego MON informowało, że chociaż białoruskie wojsko dotychczas nie zaangażowało się bezpośrednio w konflikt Rosja-Ukraina, to terytorium Białorusi posłużyło do pierwszych ataków na Kijów i Czernichów.

"Aleksander Łukaszenka prawdopodobnie będzie wspierać rosyjską inwazję w Ukrainie, starając się uniknąć bezpośredniego wykorzystania wojsk, z obawy przed sankcjami płynącymi z Zachodu" – przekazano w komunikacie resortu obrony Wielkiej Brytanii.

W komunikacie poinformowano także, że "obecność sił białoruskich w pobliżu granicy zatrzyma ukraińskie wojsko, tak by nie mogło wspierać sił podczas operacji na Donbasie". Brytyjskie służby wskazały, że Łukaszenka może obawiać się również odwetu ze strony Ukrainy oraz niezadowolenia wśród białoruskich żołnierzy. Zdaniem MON Wielkiej Brytanii, decyzja Białorusi o rozmieszczeniu wojsk nastąpiła po ćwiczeniach, które odbyły się na początku maja.

Rosyjski atak na Ukrainę

Atakując Ukrainę, Władimir Putin wywołał konflikt, który przekształcił się w największą konfrontację w Europie od czasu zakończenia II wojny światowej. Kijów cały czas prosi Zachód o pomoc w postaci dostaw ciężkiej broni. Ukraińskie władze chcą także przyspieszenia procesu wejścia Ukrainy do struktur Unii Europejskiej.

Trwająca od ponad trzech miesięcy wojna doprowadziła do ogromnego kryzysu uchodźczego oraz humanitarnego. Tylko do Polski w tym czasie przybyło ponad cztery miliony uciekinierów.

Czytaj też:
"To była domena ministra Sikorskiego". Przydacz o relacjach z Rosją
Czytaj też:
Zełenski apeluje do Zachodu. "Rosja musi odczuwać narastający nacisk"

Źródło: NEXTA
Czytaj także