W trakcie poniedziałkowego posiedzenia komisji parlamentarnej, deputowani stwierdzili, że badania krwi ukraińskich żołnierzy wskazują, że byli oni poddawani "tajnym eksperymentom".
Według ustaleń członków komisji, eksperymenty te doprowadziły do transformacji żołnierzy w "okrutne potwory".
Strona rosyjska od początku konfliktu na Ukrainie oskarżą ukraińskie wojska o okrutne działania m.in. wobec ludności cywilnej w tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej.
Ambasador Rosji w ONZ: Zachód popełnia zbrodnie wojenne na Ukrainie
Kraje zachodnie popełniają zbrodnie wojenne, dostarczając Ukrainie broń, której używa do ostrzeliwania dzielnic mieszkalnych – tłumaczył na początku czerwca Wasilij Nebenzia, ambasador Rosji w ONZ.
– Zachód popełnia kolejną zbrodnię wojenną, kiedy pompuje na Ukrainę broń, rzekomo w celu zwiększenia jej zdolności i umożliwienia odepchnięcia Rosji. Ale Ukraina używa tej broni, aby bombardować dzielnice mieszkalne w Donbasie, tak jak robiła to przez ostatnie 8 lat, zabijając kobiety, osoby starsze i dzieci – przekonywał Nabenzia, cytowany przez agencję TASS.
Dalej dyplomata mówił, że Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie kolejny pakiet pomocy wojskowej, w tym haubice dalekiego zasięgu M777. Według rosyjskiego ambasadora pociski wystrzelone z tej broni zabiły w Makiejewce pod Donieckiem 5-letniego chłopca.
– USA ogłosiły też plany dostarczenia wielu wyrzutni rakiet na Ukrainę. Może to jedynie doprowadzić do dalszej eskalacji konfliktu, tego samego, o którym Waszyngton mówi obłudnie, że chce go zakończyć – powiedział dyplomata.
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Rosjanie zniszczyli polskiego "Kraba"Czytaj też:
Bez broni, bez hełmów, bez kamizelek kuloodpornych