Według tych doniesień, Watykan jest gotów pełnić rolę mediatora w rozmowach między Moskwą a Kijowem i zaoferował swoje terytorium jako neutralne miejsce prowadzenia rokowań pokojowych, w których mogłyby brać udział także inne strony, w szczególności Stany Zjednoczone i Unia Europejska.
Taka inicjatywa miała pojawić się po spotkaniu papieża Franciszka z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, do którego doszło 24 października.
W niedzielę papież, mówiąc o kryzysie ukraińskim, zaznaczył, że "Watykan stale uważnie monitoruje" rozwój sytuacji, a Stolica Apostolska "robi wszystko, co konieczne". Według Franciszka, Watykan "odbył wiele poufnych spotkań, które przyniosły dobre rezultaty".
Jak podaje rosyjska agencja TASS, nie ma informacji o możliwości spotkania papieża z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem, które Franciszek chciałby odbyć, ani o kontaktach z Rosyjską Cerkwią Prawosławną w sprawie organizacji przełożonego wcześniej spotkania papieża z patriarchą Cyrylem.
"WP": USA namawiają Ukrainę do negocjacji z Rosją
Administracja Joe Bidena nieoficjalnie zachęca Wołodymyra Zełenskiego do wykazania otwartości na negocjacje z Rosją – podał w miniony weekend "Washington Post". Według źródeł, które zastrzegły sobie anonimowość, sugestie płynące z Waszyngtonu nie mają na celu zepchnięcia Ukrainy do stołu negocjacyjnego, lecz są wykalkulowaną próbą zapewnienia rządowi w Kijowie utrzymania wsparcia innych krajów.
Amerykańscy urzędnicy mają naciskać na to, aby ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski odmówił wdrożenia w życie dekretu wprowadzającego decyzję Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy o nierozmawianiu z Putinem.
"Washington Post" ocenia, że tego typu apele ilustrują, jak skomplikowane stało się stanowisko administracji Bidena w sprawie Ukrainy, ponieważ amerykańscy urzędnicy publicznie deklarują poparcie dla Kijowa "tak długo, jak będzie to potrzebne".
Czytaj też:
Władze USA wydały bankom polecenie ws. Rosji. "Po cichu"