We wtorek o opuszczenie miasta apelowała do mieszkańców wicepremier Ukrainy i minister ds. reintegracji terytoriów czasowo okupowanych Iryna Wereszczuk."Apeluję do mieszkańców Chersonia. W szczególności do wrażliwych grup obywateli: kobiet z dziećmi, osób starszych, chorych i osób o ograniczonej sprawności ruchowej" – pisała polityk na Telegramie.
"Biorąc pod uwagę trudną sytuację bezpieczeństwa w mieście i problemy z infrastrukturą, można ewakuować się na zimę do bezpieczniejszych regionów kraju" – tłumaczyła Wereszczuk.
Brak prądu, wody i ogrzewania
W wyniku rosyjskich ataków, w mieście zniszczona została bowiem w poważnym stopniu infrastruktura energetyczna. Nie ma prądu, bieżącej wody i ogrzewania.
Władze w Kijowie poinformowały mieszkańców wyzwolonego niedawno miasta, że zapewni im pomoc w ewakuacji oraz zakwaterowanie w innych miejscowościach – m.in. w Krzywym Rogu i Odessie.
Jak podkreślił dyrektor regionalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) na Europę Hans Kluge, część mieszkańców Chersonia i innych miejscowości pozbawionych infrastruktury energetycznej na pewno skorzysta z propozycji Kijowa. – Spodziewamy się, że kolejne dwa, do trzech milionów ludzi opuści swoje domy w poszukiwaniu ciepła i bezpieczeństwa – tłumaczył przedstawiciel WHO.
Do sytuacji mieszkańców zniszczonych miast odniósł się także, w jednym ze swoich wystąpień, prezydent Wołodymyr Zełenski.
– Oczywiście energetycy, pracownicy komunalni i wszyscy zaangażowani pracują ile mogą, ale systemowe zniszczenia naszej sieci przez ataki rosyjskich terrorystów są tak istotne, że wszyscy nasi obywatele i firmy powinni być bardzo oszczędni i powinni rozkładać zużycie prądu w ciągu dnia – tłumaczył ukraiński przywódca.
Odwrót Rosjan z Chersonia
9 listopada Rosja ogłosiła wycofanie wojsk z Chersonia na lewy brzeg Dniepru. Rozkaz wydał rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu po konsultacji z dowódcą wojsk rosyjskich na Ukrainie, generałem Siergiejem Surowikinem. Dwa dni później, 11 listopada, do miasta wkroczyły siły ukraińskie.
Rosjanie zdobyli Chersoń na początku marca, w pierwszych dniach po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę. Było to jedyne miasto obwodowe zajęte przez wojska rosyjskie od początku wojny.
Czytaj też:
Co Rosja planuje zrobić zimą? Minister obrony Francji ostrzegaCzytaj też:
Media: Rosjanie palili ciała żołnierzy na wysypisku w Chersoniu