Według "The New York Times", Biden odbył w poniedziałek potajemną podróż do stolicy Ukrainy, docierając tam po prawie 10-godzinnej podróży pociągiem z granicy z Polską.
Amerykańscy dziennikarze podkreślają, że wizyta prezydenta Ameryki w Kijowie odbyła się w tajemnicy ze względów bezpieczeństwa. Biden opuścił Waszyngton bez ostrzeżenia po tym, jak on i jego żona zjedli kolację w restauracji w sobotę wieczorem – podaje "NYT".
W artykule podkreślono, że amerykański prezydent ma zaplanowany przyjazd do Warszawy we wtorek rano na dwudniową wizytę, a urzędnicy Białego Domu wielokrotnie zaprzeczali, jakoby Biden miał odbyć jakieś inne spotkania w drodze do Polski.
Biały Dom w niedzielny wieczór opublikował harmonogram Bidena na poniedziałek, 20 lutego, w którym prezydent USA nadal przebywa w Waszyngtonie i wieczorem wyjedzie do Warszawy, "choć tak naprawdę był już pół świata stąd" – zwraca uwagę "The New York Times".
Podróż Bidena do Kijowa była utrzymywana w tajemnicy
Z kolei stacja CNN ustaliła, że "podróż prezydenta Bidena do Kijowa w poniedziałek była owiana tajemnicą, co jest wyrazem głębokiej troski o bezpieczeństwo wizyty w strefie aktywnych działań wojennych". Decyzja o podróży na Ukrainę miała zapaść w piątek.
Według tych doniesień, Air Force One wystartował z bazy Andrews "pod osłoną nocy". Reporterom obecnym na pokładzie samolotu nie pozwolono zabrać ze sobą telefonów komórkowych.
Jak podkreśla CNN, w sobotę wieczorem, przed wyjazdem, Biden udał się na kolację z żoną do Waszyngtonu. Publicznie nie widziano go ponownie aż do przyjazdu do Kijowa w poniedziałek rano.
Amerykański prezydent przyleciał do ukraińskiej stolicy ze stosunkowo niewielką świtą – towarzyszą mu doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan, zastępcą szefa sztabu Jen O'Malley Dillon i osobista asystentka Annie Tomasini.
Pierwsza wizyta prezydenta USA na Ukrainie od początku wojny
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy zaprosił Bidena do Kijowa rok temu, kiedy rosyjskie wojska gromadziły się na granicy. W zeszłym tygodniu Zełenski powiedział, że jego zaproszenie dla prezydenta USA pozostaje aktualne.
Biden odwiedził Ukrainę sześć razy jako wiceprezydent USA. Jego ostatnia wizyta w Kijowie miała miejsce w styczniu 2017 r. Była to ostatnia wizyta wysokiej rangi przedstawiciela amerykańskiego rządu na Ukrainie, ponieważ ani wiceprezydent Mike Pence, ani prezydent Donald Trump nigdy nie odwiedzili Ukrainy.
Czytaj też:
Zełenski: To historyczna chwila dla naszych krajów