Wybory parlamentarne w Grecji. Kto ma szansę na zwycięstwo?

Wybory parlamentarne w Grecji. Kto ma szansę na zwycięstwo?

Dodano: 
Premier Grecji Kyriakos Mitsotakis
Premier Grecji Kyriakos Mitsotakis Źródło:PAP/EPA / ANA-MPA/ORESTIS PANAGIOTOU
Dziś w Grecji odbywają się wybory parlamentarne. Faworytem jest partia Nowa Demokracja premiera Kyriakosa Mitsotakisa, która od dawna prowadzi w sondażach z notowaniami powyżej 30 proc.

Głównym rywalem jest opozycyjna lewicowa partia SYRIZA. Lokale wyborcze zostaną zamknięte o godzinie 18:00 czasu polskiego, a pierwsze wyniki spodziewane są około 20:00.

Grecy decydują

W kampanii Mitsotakis postawił na poprawę kondycji greckiej gospodarki i walkę z bezrobociem, a swój sukces przypisywał powrotowi greckich obligacji rządowych na rynki finansowe. Premier ostrzegł też przed powrotem chaosu, który według niego nastąpi w przypadku zwycięstwa lewicowej opozycji.

– Dzisiaj odpowiedzialność za rządzenie krajem została przeniesiona na was, obywateli, ale jestem pewien, że jutro będzie jeszcze lepszy dzień dla naszego kraju – powiedział Mitsotakis w lokalu wyborczym po oddaniu karty do głosowania.

Agencja Reuters przypomina, że notowania rządu Mitsotakisa spadły po lutowym wypadku kolejowym na północy Grecji, w którym zginęło 57 osób.

Oferta opozycji

Główna partia opozycyjna SYRIZA krytykuje m.in. spadek siły nabywczej Greków w wyniku inflacji. Lider partii Alexis Tsipras twierdził podczas kampanii, że Grecy z klas niższych i średnich nie odnieśli znaczących korzyści ze wzrostu gospodarczego. SYRIZA chciałaby to naprawić za pomocą szeregu transferów socjalnych oraz zmian podatkowych. Tsipras ostro krytykuje również Mitsotakisa za rzekome nielegalne podsłuchiwanie wysokich urzędników państwowych i polityków przez tajne służby.

– Grecy mają w swoich rękach możliwość wykonania woli większości, aby kraj się zmienił i tym samym otworzył drogę dla postępowego rządu koalicyjnego – powiedział dziś Tsipras.

Jeśli żadna partia nie zdobędzie większości, grecka prezydent Katerina Sakellaropoulos udzieli trzem partiom z najlepszymi wynikami trzydniowy mandat na utworzenie rządu. Jeśli im się to nie uda, głowa państwa powoła gabinet przejściowy, który przygotuje nowe wybory.

Zdaniem greckich komentatorów, jest całkiem prawdopodobne, że po wyborach negocjacje w sprawie nowego rządu zakończą się fiaskiem i Grecy będą musieli wkrótce jeszcze raz pójść do urn wyborczych.

Czytaj też:
Rosja grozi Grecji. "Nie jest za późno"
Czytaj też:
Grecja stawia USA żądanie w zamian za pomoc Ukrainie

Źródło: Reuters / ceskenoviny.cz
Czytaj także