"Nie ma tam Ukrainy". Putinowi pokazano starą mapę

"Nie ma tam Ukrainy". Putinowi pokazano starą mapę

Dodano: 
Prezydent Rosji Władimir Putin podczas spotkania z prezesem Sądu Konstytucyjnego Federacji Rosyjskiej Walerijem Zorkinem
Prezydent Rosji Władimir Putin podczas spotkania z prezesem Sądu Konstytucyjnego Federacji Rosyjskiej Walerijem Zorkinem Źródło: Kremlin.ru
Władimir Putin postanowił po raz kolejny podkreślić, że Ukraina została stworzona dzięki ZSRR i nigdy wcześniej nie istniała jako państwo.

Prezydent Rosji Władimir Putin i prezes Sądu Konstytucyjnego FR Walerij Zorkin rozmawiali o mapie z XVII wieku i braku na niej Ukrainy. – Ten kraj nie istniał przed powstaniem ZSRR – powiedział Putin.

Spotkanie, do którego doszło 23 maja, było transmitowane przez propagandowy kanał telewizyjny Rossija 24. Jego dokładną transkrypcję zamieszczono również na stronie internetowej Kremla.

Mapa z Rzeczpospolitą Obojga Narodów na Kremlu

Zorkin przyniósł Putinowi kopię mapy, która, jak stwierdził, została sporządzona przez Francuzów za panowania króla Ludwika XIV. Wyjaśniając, dlaczego postanowił pokazać ją prezydentowi, Zorkin zauważył, że "nie ma tam Ukrainy", tylko "Rzeczpospolita Obojga Narodów, Kozactwo i Wielkie Księstwo Moskiewskie".

W odpowiedzi Putin oświadczył, że "to wszystko jest dobrze znane". – Te ziemie były po prostu częścią Rzeczypospolitej, a potem poprosiły o przyłączenie do Księstwa Moskiewskiego. I dopiero wtedy, po rewolucji październikowej, zaczęły powstawać formacje quasi-państwowe. Władza sowiecka stworzyła sowiecką Ukrainę. Do tej pory w historii ludzkości nie było Ukrainy – przekonywał.

"Ukraina imienia Lenina"

To nie pierwszy raz, kiedy prezydent Rosji porusza ten temat. W grudniu 2021 r. podczas dużej konferencji prasowej Putin akcentował rolę Włodzimierza Lenina w powstaniu Ukrainy. W przededniu rozpoczęcia "operacji specjalnej" podczas przemówienia do Rosjan Putin powiedział, że współczesna Ukraina została w całości stworzona przez Rosję, a Lenina nazwał jej "architektem".

– W wyniku polityki bolszewickiej powstała radziecka Ukraina, którą nawet dziś słusznie można nazwać Ukrainą imienia Włodzimierza Iljicza Lenina – mówił wówczas Putin. Przekonywał, że potwierdzają to dokumenty archiwalne, w tym dyrektywy w sprawie Donbasu, który został "wciśnięty" w Ukrainę.

Putin: Nadal uważam naród ukraiński za braterski

W grudniu ub.r. rosyjski przywódca tłumaczył, że konflikt z Ukrainą jest nieunikniony i sprowokowany przez Zachód, ale nadal uważa naród ukraiński za braterski.

– Zawsze uważaliśmy naród ukraiński za braterski i nadal tak uważam. A to, co się dzieje, jest naszą wspólną tragedią. Ale to nie jest efekt naszej polityki, a wręcz przeciwnie, jest to efekt polityki krajów trzecich – przekonywał.

Jego zdaniem polityka obcych państw zawsze miała na celu "dezintegrację rosyjskiego świata". – Do pewnego stopnia odnieśli sukces i doprowadzili nas do punktu, w którym się znajdujemy – powiedział Putin.

Czytaj też:
Doradca Zełenskiego: Bez wojny domowej Rosja zniszczy Ukrainę

Źródło: RBK / Interfax / Ukrainska Pravda / Kremlin
Czytaj także