Na razie ani MSZ ani polska ambasada w USA nie mogą jednoznacznie stwierdzić, że wśród ofiar zamachu nie było Polaków. Jak jednak podają polskie placówki na Twitterze, dotychczas do ambasady czy MSZ nie zgłosili się Polacy poszukujący swoich bliskich w związku z atakiem.
Oficjalnie informacje o narodowości ofiar prawdopodobnie dzisiaj podadzą władze Nowego Jorku.
twittertwitter
Do ataku doszło we wtorkowe popołudnie, w centrum Nowego Jorku, niedaleko miejsca gdzie przed 11 września 2001 roku znajdowały się wieże World Trade Center.
Zamach w centrum Nowego Jorku
Sprawca - 29-letni mężczyzna – wjechał rozpędzoną ciężarówką na zatłoczoną ścieżkę rowerową i potracił wielu rowerzystów oraz pieszych. Zatrzymał się po przejechaniu kilku przecznic, kiedy uderzył w autobus.
Kiedy nie mógł jechać dalej, wyskoczył z samochodu krzycząc krzyczał "Allahu Akbar" i wymachując przedmiotami przypominającymi broń (okazało się, że były to atrapy broni). Szybko został postrzelony przez policję i trafił do szpitala.
Policja podała, że sprawca to 29-letni Sajfullo Sajpow – imigrant z Uzbekistanu, z prawem pobytu w USA, mieszkający w Tampie na Florydzie. Do Stanów Zjednoczonych przyjechał w 2010 roku.
Czytaj też:
Dramatyczne sceny na Manhattanie. Zamachowiec zabił osiem osób, ranił kilkanaście