Tajny dekret Putina. Media: Surowikin odwołany

Tajny dekret Putina. Media: Surowikin odwołany

Dodano: 
Od lewej: Siergiej Szojgu, Walery Gierasimow, Władimir Putin, Siergiej Surowikin
Od lewej: Siergiej Szojgu, Walery Gierasimow, Władimir Putin, Siergiej Surowikin Źródło:Wikimedia Commons
Władimir Putin miał odwołać dowódcę Sił Powietrzno-Kosmicznych Federacji Rosyjskiej generała Siergieja Surowikina.

O sprawie informują nieoficjalnie niezależne rosyjskie media. "Generał Siergiej Surowikin został zwolniony ze stanowiska dowódcy Sił Powietrzno-Kosmicznych Federacji Rosyjskiej" - przekazał na Telegramie Aleksiej Wienediktow, były redaktor naczelny niezależnego radia Echo Moskwy.

Te doniesienia potwierdza dziennikarka Ksenia Sobczak. Z podanych przez nią informacji wynika, że Putin podpisał dekret 18 sierpnia.

Ostatni raz publicznie Surowikinpojawił się w nagraniu, w którym apelował do najemników Grupy Wagnera, którzy zbuntowali się wobec Putina i ruszyli na Moskwę.

Szojgu zostanie odwołany?

Według Bloomberga, który powołuje się na źródła zaznajomione z sytuacją, niektórzy twardogłowi w FSB poparli żądania szefa Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna, który już od dawna nalega na zmianę dowództwa wojskowego kraju.

Agencja ustaliła, że frakcja jastrzębi w służbach specjalnych chce zaostrzenia wojny z Ukrainą – ogłoszenia stanu wojennego i mobilizacji na pełną skalę.

Jednak na razie nic nie wskazuje na to, by Kreml zamierzał usunąć Szojgu i Gierasimowa z ich stanowisk – zauważa Bloomberg. Zamiast tego władze karzą tych, którzy krytykują przywództwo wojskowe kraju. Po buncie Grupy Wagnera w czerwcu generał pułkownik Siergiej Surowikin, bliski Prigożynowi, został przesłuchany i zniknął z widoku publicznego.

Dwóch rozmówców "The Moscow Times" w aparacie Ministerstwa Obrony przekazało że Surowikin trafił do aresztu domowego, bez śledztwa. Z kolei jego zastępca, generał pułkownik Andriej Judin, został odwołany ze służby.

Girkin uderza w Putina i wzywa do zmiany władzy w Rosji

Inny krytyk kremlowskich metod prowadzenia wojny, były minister obrony samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej Igor Girkin (Striełkow), został w lipcu aresztowany pod zarzutem publicznego nawoływania do ekstremizmu.

Jego adwokat powiedział, że formalnie sprawa karna ma związek z dwoma wpisami byłego dowódcy separatystów na jego kanale w Telegramie. Pierwszy dotyczył możliwej kapitulacji Krymu, drugi niewypłacania wynagrodzeń w wojsku.

"Kraj nie przetrwa kolejnych 6 lat pod rządami tej tchórzliwej miernoty" – napisał Girkin o Putinie, wzywając do przekazania władzy "komuś naprawdę zdolnemu i odpowiedzialnemu".

Kreml w odpowiedzi podjął działania w celu silniejszego reagowania na zagrożenia dla reżimu. Duma Państwowa ustawowo dała gubernatorom prawo, za zgodą prezydenta, do tworzenia własnych kompanii wojskowych do walki z nielegalnymi grupami zbrojnymi. Izba niższa parlamentu zatwierdziła również projekt ustawy o dostarczaniu ciężkiej broni Gwardii Narodowej.

Czytaj też:
Zełenski spotkał się ze zwolennikiem Putina
Czytaj też:
Elon Musk odbył "świetną rozmowę" z Putinem. Przecieki z Pentagonu

Źródło: Interia.pl
Czytaj także