Rosja chce ekstradycji członka SS Galizien, którego Zełenski oklaskiwał w Kanadzie

Rosja chce ekstradycji członka SS Galizien, którego Zełenski oklaskiwał w Kanadzie

Dodano: 
Siergiej Szojgu, minister obrony Federacji Rosyjskiej
Siergiej Szojgu, minister obrony Federacji Rosyjskiej Źródło:PAP/EPA / ALEXEI NIKOLSKY/KREMLIN POOL/SPUTNIK/ POOL
Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu podjął kroki w celu ekstradycji uhonorowanego w Kanadzie członka SS Galizien Jarosława Hunki.

Szojgu poinstruował śledczych z Rosji i Białorusi, aby wspólnie sporządzili formalny wniosek do władz kanadyjskich, a także do Interpolu, o ekstradycję ukraińskiego nazisty w "celu przeprowadzenia publicznego procesu".

– Ukrywanie tego nazistowskiego zbrodniarza, czy też po prostu potwora, który ma na rękach krew setek, jeśli nie tysięcy naszych obywateli, w tym dzieci, nie można w żadnym wypadku usprawiedliwiać. Hunka musi ponieść pełną odpowiedzialność za swoje krwawe przestępstwa – oświadczył rosyjski minister obrony.

W instrukcji napisał, że "fakt bezpośredniego udziału Hunki w okrucieństwach wobec pokojowej ludności radzieckiej na terenie obwodu lwowskiego, wówczas terytorium ZSRR, w tym w ludobójstwie Polaków i Żydów, dostarcza wszelkich niezbędnych podstaw do żądania jego ekstradycji i wydania w celu ścigania".

Skandal w Kanadzie z udziałem Zełenskiego

We wrześniu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Kanady Justin Trudeau oklaskiwali w kanadyjskim parlamencie weterana SS Galizien Jarosława Hunkę, który został określony przez przewodniczącego parlamentu Anthony'ego Rotę jako "ukraiński i kanadyjski bohater", który walczył przeciwko Sowietom podczas II wojny.

Sprawa wywołała międzynarodowy skandal. Interwencję podjęły środowiska żydowskie, a także ambasador RP w Kanadzie Witold Dzielski. Ostatecznie przewodniczący kanadyjskiego parlamentu przeprosił za uhonorowanie nazistowskiego kolaboranta, oświadczając, że bierze "pełną odpowiedzialność" za to, co się stało i złożył dymisję.

Ukraińscy ochotnicy w SS Galizien

14 Dywizja Grenadierów, tzw. dywizja SS Galizien lub "Hałyczyna", była kolaboracyjną jednostką zbrodniczej formacji Waffen SS, złożoną z ukraińskich ochotników z Galicji. Dowódcą SS Galizien został generał major Fritz Freitag, a szefem sztabu major Wolf Heike.

Niemcy powołali tę formację w 1943 r. we Lwowie dla uzupełnienia braków kadrowych. Był to element rywalizacji z Wehrmachtem – zagraniczne bataliony SS pozwalały jej szefowi Heinrichowi Himmlerowi rozbudowywać Waffen SS poza limity ustalone przez wojsko.

Z części ochotników do SS Galizien Niemcy utworzyli galicyjskie pułki policyjne, które uczestniczyły m.in. w masakrach ludności polskiej w czasie II wojny światowej. Jednostki te dokonały licznych zbrodni w Małopolsce Wschodniej i na Lubelszczyźnie w 1944 r., w tym w Hucie Pieniackiej. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Instytut Pamięci Narodowej.

Czytaj też:
Skandal w parlamencie Kanady. Premier Trudeau przeprasza

Źródło: TASS / X / IPN
Czytaj także