Katolicki uniwersytet zwolnił profesor, która zaprosiła na zajęcia zwolenniczkę aborcji

Katolicki uniwersytet zwolnił profesor, która zaprosiła na zajęcia zwolenniczkę aborcji

Dodano: 
Aborcja – zdjęcie ilustracyjne
Aborcja – zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / ELVIS GONZALEZ
Katolicki Uniwersytet Ameryki zwolnił jednego ze swoich pracowników za przyprowadzenie na zajęcia zwolennika aborcji, który wygłosił prelekcję do studentów.

W zeszłym tygodniu uczelnia rozpoczęła dochodzenie po otrzymaniu informacji o zaproszeniu na zajęcia zwolenniczki aborcji. Rektor Peter Kilpatrick przekazał, że władze szkoły dowiedziały się również, że jeden z uczniów posiada nagranie audio z zajęć, o których mowa.

Katolicki Uniwersytet Ameryki to amerykańska uczelnia niepubliczna w północno-wschodniej części Waszyngtonu. Jest jedyną instytucją edukacji wyższej ufundowaną przez amerykańskich biskupów Kościoła rzymskokatolickiego.

Zwolnienie profesor

Konserwatywny portal Daily Signal, który w zeszłym tygodniu pozyskał i opublikował kopię nagrania, zidentyfikował na nim profesor psychologii Melissę Goldberg. To ona miała zaprosić aktywistkę na zajęcia.

"Teraz, gdy mamy wyraźne dowody na to, że treść zajęć nie była zgodna z naszą misją i tożsamością, rozwiązaliśmy umowę z profesor, która zaprosiła prelegenta” – napisał we wtorek Kilpatrick w odpowiedzi na pytania zadane przez serwis Catholic News Agency.

"Jako instytucja katolicka angażujemy się w krzewienie pełnej prawdy o osobie ludzkiej i ochronę życia ludzkiego od poczęcia aż do naturalnej śmierci. W naszym rygorystycznym dążeniu do prawdy i sprawiedliwości czasami angażujemy się w dyskusje lub ideologie sprzeczne z rozumem lub Ewangelią” – napisał rektor.

"Robimy to jednak w pełni jasności, jaką daje połączone światło rozumu i wiary, i zobowiązujemy się, że nigdy nie będziemy opowiadać się za grzechem ani nie nadawać błędowi moralnego odpowiednika” – dodał Kilpatrick.

Wykład dla studentów

Według Daily Signal, który rozmawiał ze studentką biorącą udział w wykładzie, Goldberg zaprosiła na zajęcia Rachel Carbonneau. To założycielka i dyrektor generalna firmy Family Ways. Kobieta rozmawiała ze studentami na temat jej pracy, która koncentruje się na pomocy rodzinom podczas porodu i połogu. W trakcie prelekcji mówiła także o tym, że jej pacjentki poddają się aborcji planowanej i aborcji "ze względów medycznych”.

Omawiając aborcję, Carbonneau stwierdziła, że "celem wielu świadczeniodawców jest podjęcie próby przeprowadzenia aborcji, zanim uformują się zakończenia nerwowe dziecka. Dlatego celem jest zrobienie tego w momencie, gdy dziecko nie będzie odczuwało żadnego bólu".

Poproszona przez studentkę o rozwinięcie określenia "osoby rodzące”, Carbonneau odpowiedziała, że pracuje z klientami, którzy identyfikują się jako osoby transpłciowe. "Osoba rodząca” to termin często używany przez zwolenników transpłciowości, aby uniknąć określeń związanych z płcią, takich jak "kobieta” czy "matka”.

Czytaj też:
Rzecznik Episkopatu: Kościół nigdy nie chciał niczego odbierać kobietom
Czytaj też:
Abp Jędraszewski: Staje przed nami wielkie zadanie obrony życia

Źródło: Catholic News Agency
Czytaj także