Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow przebywa w tureckiej Antalyi. To właśnie tam, podczas forum dyplomatycznego, poinformował o decyzji, jaką Kreml podjął w reakcji na rozszerzenie NATO.
Rosja rozmieści dodatkową broń w dwóch obwodach wojskowych
Za rzecz zaskakującą uznał szef rosyjskiej dyplomacji tempo, w jakim Finlandia i Szwecja zamieniły swoją neutralność, która bardzo wiernie służyła im przez dziesięciolecia i zapewniała reputację na członkostwo w Sojuszu. – Długie dziesięciolecia dobrego sąsiedztwa poszły na marne – ocenił.
– Podjęliśmy już decyzje organizacyjne, utworzono Moskiewski Okręg Wojskowy i Leningradzki Okręg Wojskowy – poinformował Ławrow i dodał: "Zostanie tam rozmieszczone dodatkowe uzbrojenie, które będzie adekwatne do wyzwań, jakie mogą pojawić się na terytorium Finlandii i Szwecji".
Dekret o utworzenie okręgów moskiewskiego i leningradzkiego w miejsce dotychczasowego zachodniego prezydent Rosji Władimir Putin podjął 26 lutego. Postanowił on również włączyć do Południowego Okręgu Wojskowego tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, a także Zaporoże i Chersoń (także wchodzące w skład Ukrainy). Zmiany zarządzone przez rosyjskiego przywódcę weszły w życie w piątek 1 marca.
Przypomnijmy, że Szwecja i Finlandia zgłosiły chęć przyłączenia do Sojuszu Północnoatlantyckiego w maju 2022 roku. Była to reakcja na rozpoczęcie przez Rosję pełnoskalowej wojny na Ukrainie. Finlandia oficjalnie stała się członkiem NATO w kwietniu ubiegłego roku. Szwecja ma dołączyć do Sojuszu w najbliższym czasie. Niedawno zgodę na akcesję jej wyraziło ostatnie blokujące ją państwo, tj. Węgry.
"Wielkie zagrożenie dla Rosji"
Rozszerzenie NATO Moskwa od początku uznaje za wrogie wobec siebie działanie. W wygłoszonym w czwartek orędziu Władimir Putin uznał decyzję Finlandii i Szwecji jako "wielkie zagrożenie dla Rosji". Jednocześnie zapowiedział decyzję, która weszła w życie dzień później, a więc wzmocnienie wspomnianych obwodów.
– Wzmocnienie ugrupowań na zachodnim kierunku strategicznym jest naprawdę konieczne, aby zneutralizować zagrożenia związane z kolejną ekspansją NATO na wschód i zaangażowaniem w sojusz Szwecji i Finlandii – tłumaczył rosyjski przywódca.
Czytaj też:
Kolacja z Ławrowem w dniu pogrzebu Nawalnego. Szef MSZ Węgier pochwalił się nagraniemCzytaj też:
"Śmiertelnie poważnie". Tusk alarmuje po orędziu PutinaCzytaj też:
Zachód powinien wysłać żołnierzy na Ukrainę? Polacy zabrali głos