Trump bezkonkurencyjny
  • Jacek PrzybylskiAutor:Jacek Przybylski

Trump bezkonkurencyjny

Dodano: 
Donald Trump, były prezydent USA
Donald Trump, były prezydent USA Źródło:Flickr / Gage Skidmore/ CC BY-SA 2.0 DEED
Donald Trump konsekwentnie realizuje obietnicę odzyskania władzy, którą w styczniu 2021 r. złożył swoim sympatykom. W spektakularny sposób zwyciężył w prawyborczy superwtorek, zmuszając Nikki Haley do uznania porażki i wycofania się z wyścigu po partyjną nominację. W Ameryce szykuje się więc pierwszy od 1956 r. prezydencki rewanż

Początek marca 2024 r. mocno zapisze się w historii amerykańskiej polityki. 4 marca Sąd Najwyższy orzekł kluczowy w tej kampanii wyrok w sprawie Donald Trump versus Norma Anderson. Dlaczego kluczowy? Ponieważ 91-letnia prawniczka z Lakewood, Norma Anderson, próbowała uniemożliwić Donaldowi Trumpowi start w wyborach prezydenckich, przekonując, że były prezydent niszczy amerykańską demokrację. W grudniu decyzję o wykluczeniu Trumpa z prawyborów podjął sąd w Kolorado, powołując się na 14. poprawkę do amerykańskiej konstytucji. Trzeci paragraf dokumentu przyjętego po wojnie secesyjnej (1861–1865) mówi, że można zabronić sprawowania urzędu osobie, która "złożyła przysięgę na Konstytucję Stanów Zjednoczonych, a następnie wzięła udział w powstaniu lub buncie przeciw niej albo udzielała jej wrogom pomocy lub poparcia".

Lewicowi prawnicy uznali więc radośnie, że Trump nie może ponownie pełnić funkcji prezydenta USA z powodu działań, które doprowadziły do szturmu jego sympatyków na Kapitol 6 stycznia 2021 r. I sądownie usunęli lidera Partii Republikańskiej z list do głosowania.

Artykuł został opublikowany w 11/2024 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także