Znalazł się sposób na dozbrojenie Ukrainy? Niemcy otrzymały korzystną ofertę

Znalazł się sposób na dozbrojenie Ukrainy? Niemcy otrzymały korzystną ofertę

Dodano: 
Annalena Baerbock, minister spraw zagranicznych Niemiec
Annalena Baerbock, minister spraw zagranicznych Niemiec Źródło: Wikimedia Commons / president.gov.ua
Minister spraw zagranicznych Niemiec poparła pomysł wymiany rakiet dalekiego zasięgu z Wielką Brytanią w celu dozbrojenia Ukrainy.

Brytyjska propozycja zakupu od Niemiec rakiet dalekiego zasięgu Taurus, aby Londyn mógł dostarczać Ukrainie więcej swoich pocisków Storm Shadow, jest całkiem realna – powiedziała minister spraw zagranicznych RFN Annalena Baerbock w telewizji ARD.

– Wymiana okrężna jest, że tak powiem, niemieckim wynalazkiem. To byłaby opcja. I już to robiliśmy z innym sprzętem jakiś czas temu – przyznała. Jak wynika z informacji magazynu "Der Spiegel", kanclerz Niemiec Olaf Scholz zastosował tę metodę na początku wojny, gdy nie chciał dostarczyć Ukrainie czołgów Leopard 2.

Cameron proponuje Niemcom zamianę: Pociski Taurus za Storm Shadow

Wcześniej brytyjski minister spraw zagranicznych David Cameron oświadczył, że Wielka Brytania jest gotowa pomóc Niemcom w przezwyciężeniu wewnętrznych sporów w sprawie przekazania Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu. Cameron dopuścił możliwość wymiany okrężnej, w ramach której Londyn zwiększyłby dostawy pocisków Storm Shadow do Kijowa w zamian za rakiety Taurus dla Wielkiej Brytanii.

– Jesteśmy zdecydowani, zarówno w tej kwestii jak i we wszystkich innych, ściśle współpracować z naszymi niemieckimi partnerami, aby pomóc Ukrainie – powiedział szef brytyjskiego MSZ w rozmowie z "Süddeutsche Zeitung". Nie podał jednak żadnych szczegółów, aby "nie ujawniać przeciwnikom, co planujemy".

Cameron odrzucił jednocześnie obawy, że dostawa pocisków manewrujących może doprowadzić do zaostrzenia konfliktu. Jego zdaniem "absolutnie możliwe jest ustalenie ograniczeń w użyciu tych broni, aby zapewnić, że w żaden sposób nie przyczynią się do eskalacji".

Scholz odmawia Ukrainie. Obawia się "wciągnięcia do wojny"

O dostarczenie pocisków dalekiego zasięgu Taurus rząd w Kijowie zwrócił się do Berlina w maju 2023 r. Ich zasięg wynosi 500 km i są zdolne do trafienia w stolicę Rosji (Moskwa leży 450 km od granicy z Ukrainą).

Taurus jest uznawany za odpowiednik brytyjskich pocisków Storm Shadow, które zostały już dostarczone na Ukrainę i pozwoliły jej oddziałom atakować wojska rosyjskie daleko za linią frontu. Siły Zbrojne Ukrainy użyły ich w czasie ataku na Ługańsk, który wcześniej był poza zasięgiem rażenia strony ukraińskiej.

W październiku 2023 r. Scholz ogłosił decyzję o niewysyłaniu rakiet Taurus do Kijowa. Argumentował, że dostawy broni na Ukrainę są uzgodnione z partnerami. Jego zdaniem priorytetem Niemiec jest zaopatrzenie Kijowa w systemy obrony powietrznej i amunicję artyleryjską.

22 lutego br. Bundestag poparł uchwałę wzywającą rząd Niemiec do przekazania Ukrainie broni dalekiego zasięgu, nie wymieniając jednak pocisków Taurus z nazwy. Tego samego dnia odrzucony został wniosek opozycji żądający od władz RFN dostarczenia Ukrainie rakiet Taurus.

Czytaj też:
Dziennikarz Polsatu do kanclerza Niemiec: Panie Scholz, czego pan się boisz?
Czytaj też:
"Może wciągnąć Niemcy w wojnę". Scholz kolejny raz odmówił Ukrainie

Opracował: Damian Cygan
Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także