Generał Wadim Szamarin, zastępca szefa Sztabu Generalnego Federacji Rosyjskiej, został zatrzymany pod zarzutem korupcji – przekazał niezależny rosyjski portal Meduza, powołując się na doniesienia państwowych agencji prasowych.
Szamarin jest podejrzewany o przyjęcie korzyści majątkowej o szczególnie dużej wartości, za co grozi mu kara do 15 lat więzienia. Postępowanie prowadzone jest na podstawie artykułu 290 Kodeksu karnego Federacji Rosyjskiej. Sąd nie chce ujawniać więcej szczegółów sprawy, powołując się na tajemnicę śledztwa. Agencja Interfax podała, że zatrzymanie rosyjskiego generała dotyczy przyjęcia łapówki przy zawieraniu kontraktów rządowych.
"Najpoważniejszy od lat skandal korupcyjny"
Nie jest to pierwsze aresztowanie rosyjskiego generała w ostatnich tygodniach. Niedawno media poinformowały o zatrzymaniu generała Iwana Popowa, byłego dowódcy 58. Armii Ogólnowojskowej Rosji, walczącej na Ukrainie. Popow jest podejrzewany o "oszustwo na dużą skalę".
Na przełomie kwietnia i maja zatrzymano również wiceministra obrony Rosji Timura Iwanowa i Jurija Kuzniecowa, odpowiedzialnego za zasoby ludzkie w resorcie. Agencja prasowa Reutera oceniła ostatnie wydarzenia w Moskwie jako "najpoważniejszy od lat skandal korupcyjny w rosyjskim rządzie".
Zmiana na szczytach władzy w Rosji
Prezydent Rosji Władimir Putin podjął decyzję o odwołaniu Nikołaja Patruszewa z funkcji sekretarza Rady Bezpieczeństwa. Miejsce Patruszewa zajął dotychczasowy minister obrony Siergiej Szojgu. Z kolei Szojgu zastąpił Andriej Biełousow.
Bloomberg podał, że Biełousow zgodził się bez wahania, ponieważ postrzega Putina nie tylko jako prezydenta, ale także jako "postać globalną, która zmienia bieg historii świata". Oficjalnie Kreml nominację Biełousowa tłumaczy kwestiami gospodarczymi. Nowy minister wymienił rekrutację do rosyjskich sił zbrojnych jako jedno z priorytetowych zadań resortu.
Czytaj też:
Rosja chce przesunąć swoją granicę. Litwa alarmujeCzytaj też:
Rosja chce zmiany granic na Bałtyku. Rzecznik Kremla tłumaczy dlaczego