W czwartek w stolicy Bawarii doszło do zamachu, w wyniku którego co najmniej 37 osób zostało rannych, a dwie zmarły. Sprawcą był 24-letni afgański uchodźca zidentyfikowanym w lokalnych mediach jako Farhad N. Został aresztowany na miejscu zdarzenia. Prokuratorzy twierdzą, że przyznał się do przeprowadzenia ataku. Motywem działania sprawcy były najprawdopodobniej przekonania religijne.
Dwie ofiary zamachu
Matka i dziecko znalazły się wśród osób, które po ataku odniosły poważne obrażenia i zostały przewiezione do szpitala.
– Niestety, musimy potwierdzić dzisiejszą śmierć dwuletniego dziecka i jego 37-letniej matki – powiedział w sobotę agencji prasowej AFP rzecznik policji Ludwig Waldinger.
Władze niemieckie poinformowały, że sprawca przybył do kraju w 2016 r. i chociaż jego wniosek o azyl został odrzucony, pozwolono mu pozostać w Niemczech, ponieważ groziła mu deportacja do Afganistanu. Posiadał ważne zezwolenie na pobyt i pracę.
Nie miał on wcześniejszej przeszłości kryminalnej, a policja stwierdziła, że nie ma dowodów na powiązania z grupą dżihadystyczną. Wydaje się również, że działał sam.
Prokurator generalny Monachium Gabriele Tilmann powiedziała reporterom, że podczas zatrzymania podejrzany krzyczał "Allahu Akbar”. Zasugerowała, że jego czyn " mógł mieć motywację islamistyczną”.
Pakt migracyjny
Pakt migracyjny (9 rozporządzeń, 1 dyrektywa) wejdzie w życie w połowie 2026 roku. Polska głosowała przeciwko. Zawiera m.in. ułatwienia procedur w zakresie odsyłania nielegalnych imigrantów z Europy, jednak istotą przedsięwzięcia jest relokowanie imigrantów z krajów obcych cywilizacyjnie po wszystkich państwach członkowskich Unii Europejskiej. Relokacja nielegalnych imigrantów jest określana przez KE jako "obowiązkowa solidarność".
Jeżeli państwo członkowskie odmówi wpuszczania cudzoziemców, podatnicy tego państwa będą musieli zapłacić karę za każdego nieprzyjętego. Kwota nie jest jeszcze ustalona, ale mówi się o 20 tys. euro za jednego.
Pakt migracyjny zakłada, że w "sytuacji kryzysowej" Komisja Europejska może zwiększyć ilość imigrantów, jaką mają wpuścić na swoje terytorium poszczególne państwa.
Czytaj też:
Atak w Niemczech, Afgańczyk wjechał w ludzi. Jest pierwsza reakcja ScholzaCzytaj też:
Atak we Francji. Sprawca wrzucił granat do lokalu pełnego klientów