Według Miedwiediewa Stany Zjednoczone prawdopodobnie nie wycofają się z NATO pod rządami obecnego prezydenta Donalda Trumpa, ponieważ dzięki Sojuszowi mogą realizować swoją politykę międzynarodową.
– Chciałbym móc powiedzieć, że NATO upadnie, ale tak się nie stanie. (...) Powodem, dla którego NATO będzie istnieć nadal, jest to, że USA potrzebują go jako narzędzia do rządzenia światem. Tylko poprzez NATO Amerykanie mogą realizować swoją politykę – przekonywał Miedwiediew, cytowany we wtorek (29 kwietnia) przez rosyjskie agencje prasowe.
Jak dodał, "oni (Amerykanie – red.) teraz wypolerują NATO, wycisną jeszcze trochę pieniędzy z Europejczyków i pokażą im, kto tu rządzi, żeby wszyscy (w Europie – red.) ustawili się w kolejce, żeby wykonać rozkaz USA".
Miedwiediew chce "denazyfikacji" Europy
Według niego, aby wygrać wojnę z Ukrainą, Rosja musi "zniszczyć kijowski reżim neonazistowski", aby następnie móc zadecydować o losie kraju. Jego zdaniem konieczne jest przeprowadzenie "denazyfikacji" nie tylko na Ukrainie, ale i we wszystkich krajach europejskich, w których występują oznaki "ideologii nazistowskiej".
– Tę pracę należy wykonywać zdecydowanie, poprzez wspólne działania różnych państw. A każdy, kto nie chce tego robić, musi być wprost nazwany wspólnikiem nazizmu. Dotyczy to każdego kraju w Europie i na świecie – stwierdził.
Norymberga 2.0 po wojnie na Ukrainie
Miedwiediew złożył także propozycję powołania trybunału międzynarodowego, "coś w rodzaju Norymbergi 2.0, który dokona oceny prawnej działań wszystkich zaangażowanych w reżim kijowski – sponsorów, ideologów, podżegaczy".
Przekonywał, że Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze (MTK), który wydał nakaz aresztowania prezydenta Rosji Władimira Putina, nie będzie w stanie sprostać temu zadaniu.
– Społeczność międzynarodowa musi stworzyć nową strukturę, alternatywę dla trybunału haskiego, a jego jurysdykcja powinna zostać rozszerzona na zbrodnie ludobójstwa, zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości, a także akty terroryzmu – argumentował.
Jego zdaniem, jeśli potencjalni partnerzy Rosji nie będą tym zainteresowani, Moskwa może wykorzystać w tym celu swoje sądy krajowe.
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Miedwiediew: Europejscy żołnierze wrócą w trumnach
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl