Pistorius powiedział w rozmowie z "Financial Times", że Niemcy przekazały już Ukrainie trzy systemy Patriot z dwunastu, które były dostępne. Jak dodał, w kraju zostało tylko sześć baterii, dlatego więcej Kijów nie dostanie.
Minister argumentował, że kolejne dwa systemy przekazano do Polski, a co najmniej jeden z nich jest stale niedostępny ze względu na konserwację lub szkolenia. – To naprawdę za mało, zwłaszcza biorąc pod uwagę cele NATO, które musimy osiągnąć. Z pewnością nie możemy dać więcej – oświadczył.
Niemcy chcą kupić rakiety od USA i przekazać je Ukrainie
Dostawa systemów Patriot na Ukrainę ma być jednym z tematów wizyty Pistoriusa w Stanach Zjednoczonych, gdzie spotka się ze swoim amerykańskim odpowiednikiem Pete’em Hegsethem.
W zeszłym miesiącu Berlin złożył Waszyngtonowi propozycję dotyczącą zakupu od USA przez Niemcy dwóch wyrzutni Patriot dla Ukrainy.
W niedzielę prezydent Donald Trump poinformował, że Stany Zjednoczone wyślą na Ukrainę rakiety Patriot, za które zapłaci Unia Europejska.
Władze w Kijowie ciągle proszą zachodnich sojuszników o zwiększenie liczby systemów obrony powietrznej w celu ochrony krytycznej infrastruktury i obszarów cywilnych przed częstymi rosyjskimi atakami rakietowymi i dronów.
System Patriot
Patriot to mobilny system obrony przeciwrakietowej ziemia-powietrze opracowany przez firmę Raytheon. Przeznaczony jest do zwalczania załogowych i bezzałogowych statków powietrznych, w tym samolotów i helikopterów, a także pocisków rakietowych.
W ograniczonym zakresie służy także do zwalczania taktycznych pocisków balistycznych krótkiego i średniego zasięgu. Mobilność systemu zapewnia łatwy transport zarówno drogowy, jak też powietrzny.
Uważa się go za jeden z najnowocześniejszych systemów obrony powietrznej w arsenale USA. Jest on w użyciu od lat 80. XX wieku. Patrioty posiada 19 państw, w tym m.in. Stany Zjednoczone, Niemcy, Polska, Ukraina, Japonia, Katara, Arabia Saudyjska i Egipt.
Czytaj też:
Ukraina otrzyma pierwsze rakiety dalekiego zasięgu za niemieckie pieniądze
