Miedwiediew oświadczył w czwartek, że Zachód praktycznie prowadzi wojnę z Rosją na pełną skalę i że Moskwa powinna odpowiedzieć w pełni, a w razie potrzeby przeprowadzić ataki wyprzedzające.
– Zdradziecka natura Zachodu i jego wypaczone poczucie wyższości są wciąż widoczne. Dlatego powinniśmy działać odpowiednio, reagując w pełni, a nawet przeprowadzając ataki wyprzedzające, jeśli zajdzie taka potrzeba – powiedział.
Rosja zaatakuje NATO? Miedwiediew: To Zachód prowadzi wojnę przeciwko nam
NATO pod przewodnictwem USA uważa Rosję za poważne zagrożenie, a politycy w Europie Zachodniej twierdzą, że Rosja, która w 2022 r. wysłała dziesiątki tysięcy żołnierzy na Ukrainę, może pewnego dnia zaatakować państwo członkowskie Sojuszu.
Miedwiediew odrzucił twierdzenia, jakoby Rosja planowała napaść na NATO lub Europę, podkreślając, że prezydent Władimir Putin również wielokrotnie temu zaprzeczał.
– Wypowiedzi zachodnich polityków na ten temat to kompletna bzdura. Dodałbym, że te bzdury są celowo wrzucane do przestrzeni informacyjnej, aby zdestabilizować i tak trudną sytuację. To kolejny element otwartej wojny Zachodu przeciwko nam – przekonywał.
Jastrząb Kremla
Reuters odnotowuje, że Miedwiediew, obecnie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji, prezentował się jako liberalny modernizator, gdy był prezydentem w latach 2008-2012, ale później stał się antyzachodnim jastrzębiem Kremla. Dyplomaci twierdzą, że jego wypowiedzi odzwierciedlają sposób myślenia części rosyjskiej elity politycznej.
Według amerykańskich naukowców Rosja i Stany Zjednoczone są zdecydowanie największymi potęgami nuklearnymi na świecie, posiadającymi około 87 proc. wszystkich głowic. Na kolejnych miejscach plasują się Chiny, Francja, Wielka Brytania, Indie, Pakistan, Izrael i Korea Północna.
Czytaj też:
Kiedy Rosja może użyć broni atomowej? Zacharowa odpowiada
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
