Tajemnicze drony nad lotniskami. Zakłóciły loty pasażerskie

Tajemnicze drony nad lotniskami. Zakłóciły loty pasażerskie

Dodano: 
Samolot, zdjęcie ilustracyjne
Samolot, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay
Niezidentyfikowane drony zmusiły norweską kontrolę lotów do skierowania dwóch samolotów pasażerskich na zapasowe lotniska.

Do niepokojących incydentów doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. Według relacji lokalnych mediów, niezidentyfikowane drony w okolicach docelowych lotnisk zmusiły norweską kontrolę lotów do skierowania dwóch samolotów pasażerskich na zapasowe lotniska.

Pasażerowie wieczornego lotu linii Wideroe z Bodoe do Broennoeysund musieli wylądować w odległym o 200 kilometrów od docelowego lotniska Trondheim. Na pokładzie samolotu znajdowało się 47 osób. Natomiast Boeing 737 linii Norwegian, który wystartował z Oslo, tuż przed lądowaniem w Bardufoss został skierowany z powrotem do portu lotniczego Gardermoen. W obu przypadkach piloci zastosowali procedury awaryjne w związku z wykryciem niezidentyfikowanych dronów w bezpośrednim sąsiedztwie docelowych lotnisk. Przypomnijmy, że od poniedziałku władze Norwegii wprowadziły zakaz korzystania z dronów w okolicy kilku portów lotniczych w regionie Nordland.

Rosja prowokuje dronami? Jest reakcja NATO

W ostatnich dniach drony pojawiły się nad Danią, Norwegią i Szwecją. Bezzałogowce znajdowały się m.in. w okolicach baz wojskowych. W nocy z 9 na 10 września do Polski wleciało 21 rosyjskich dronów. Z kolei 19 września myśliwce z Rosji wleciały w przestrzeń powietrzną Estonii. Władze tego kraju, podobnie jak wcześniej polski rząd, zwróciły się o konsultacje w ramach artykułu 4 NATO.

Kierownictwo Sojuszu Północnoatlantyckiego przekazało w minioną sobotę, że będzie prowadzić jeszcze bardziej wzmożoną czujność dzięki nowym, wielodomenowym zasobom w regionie Morza Bałtyckiego. To reakcja na serię ostatnich powietrznych incydentów, które z dużym prawdopodobieństwem stanowiły prowokację Rosji wobec państw wschodniej flanki NATO, w tym Polski.

Pakt Północnoatlantycki ma zamiar wzmocnić obronność przestrzeni nad Morzem Bałtyckim przy pomocy nowych platform wywiadowczych, obserwacyjnych i rozpoznawczych oraz co najmniej jednej fregaty, jak podała agencja prasowa Reutera.

Czytaj też:
Niepokojący incydent we Francji. Drony przeleciały nad bazą wojskową


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: Moja Norwegia / Reuters
Czytaj także