Do wypadku doszło w pobliżu Awinion w miejscowości Bonpas. Na drodze wjazdowej do miasta odbywał się protest "żółtych kamizelek", którego uczestnicy blokowali rondo. Próbując przejechać, 26-letni kierowca ciężarówki potrącił jednego z demonstrantów. Rannego przewieziono do szpitala, ale odniesione obrażenia okazały się na tyle poważne, że mężczyzna nie przeżył. Zmarły miał 23 lata.
Prokurator z Awinionu, Caroline Armand, stwierdziła, że kierowca był zapewne narodowości polskiej.
Demonstrujący Francuzi twierdzą, że próbowali zatrzymać kierowcę. W tym celi chcieli zablokować drogę samochodem osobowym. W końcu mężczyznę zatrzymały francuskie służby. RMF FM informuje, że pod uwagę brana jest wersja wypadków, zgodnie z którą doszło do nieszczęśliwego wypadku, a Polak wpadł w panikę.
Czytaj też:
Chaos we Francji, puste półki w sklepach, na stacjach brakuje ropy
Czytaj też:
Brutalne starcia policji z protestującymi we Francji. Szczerba: Ale czy ktoś tam łamie praworządność?