Śmierć Adamowicza. Niemieckie media oskarżają PiS

Śmierć Adamowicza. Niemieckie media oskarżają PiS

Dodano: 
Bundestag
Bundestag Źródło: Pixabay / Tvjoern / Domena Publiczna
Niemieckie media rozpisują się o śmierci prezydenta Adamowicza. Część prasy wprost zrzuca moralną winę za tę tragedię na Prawo i Sprawiedliwość. „Odpowiedzialność za to, że w minionych latach w politycznych debatach rozpleniła się nienawiść, ponosi jedna strona: prawica wokół partii rządzącej PiS" – stwierdza dobitnie Reinhard Veser, dziennikarz "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

„Sueddeutsche Zeitung” niedawno pisało, że "w osobie Pawła Adamowicza zamordowano symboliczną postać demokratycznej, liberalnej Polski", a odpowiedzialność za ten stan rzeczy ponosi polska prawica.

Jak informuje polska redakcja Deutsche Welle w najnowszym artykule Florian Hassel (publicysta "SZ") kontynuuje ten temat, nawiązując do spotu "Plastusie" o Jerzym Owsiaku, w którym dopatrzył się znamion antysemityzmu. „Szkalujący spot jest przykładem na liczne paskudne ataki na polskich opozycjonistów. Stoją za nimi rząd i podporządkowane mu lub zbliżone do niego media i polityczne ugrupowania” – przekonuje Hassel.

Autor przekonuje, że zamach na Adamowicza był kwestią czasu w kraju z tak zatrutą atmosferą. „Zamachy o podłożu politycznym nie rodzą się w próżni. Od przejęcia władzy przez PiS, w Polsce ma miejsce radykalizacja, którą forsują przede wszystkim rządzący i rosnący w siłę ultrasi” – przekonuje dziennikarz, jako przykład podając słowa Jarosława Kaczyńskiego o "gorszym sorcie".

Winna jest jedna strona

Również „Frankfurter Allgemeine Zeitung” informuje o rosnącej temperaturze sporu w Polsce.
„Odpowiedzialność za to, że w minionych latach w politycznych debatach rozpleniła się nienawiść, ponosi jedna strona: prawica wokół partii rządzącej PiS" – ocenił Reinhard Veser, dziennikarz "FAZ".


Phillip Fritz z "Die Welt" przyznaje, że PiS nie jest winne samej śmierci prezydenta Gdańska, ale ponosi odpowiedzialność z "klimat nienawiści".

"Miejmy nadzieję, że narodowi konserwatyści zrozumieją, jak ważne byłoby odejście od agresywnej podburzającej retoryki” – ocenia dziennikarz "Die Welt"

Czytaj też:
Sejm uczcił minutą ciszy Pawła Adamowicza. Schetyna: Zabiła go nienawiść
Czytaj też:
Poseł PO: Eskalacja agresji nie powinna mieć miejsca

Źródło: dw.com
Czytaj także