Szczęście razy sześć
  • Agnieszka NiewińskaAutor:Agnieszka Niewińska

Szczęście razy sześć

Dodano: 
Na sali czekało pięć zespołów lekarskich, pięć inkubatorów i najnowocześniejsze respiratory. Lekarze nie spodziewali się szóstego noworodka
Na sali czekało pięć zespołów lekarskich, pięć inkubatorów i najnowocześniejsze respiratory. Lekarze nie spodziewali się szóstego noworodka Źródło: Jan Graczyński/East News
Lekarze spodziewali się pięciorga dzieci, urodziło się sześcioro. Taki poród, jaki zdarzył się ostatnio w Krakowie, to ekstremalna rzadkość.

Trafić szóstkę w totolotka to przy tym pestka. Prawdopodobieństwo skreślenia odpowiednich liczb jest jak jeden do niespełna 14 mln. Sześcioraczki pojawiają się raz na 4,7 mld porodów. 20 maja po raz pierwszy przyszły na świat w Polsce – w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie.

Cały artykuł dostępny jest w 22/2019 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także