Z byłym ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim rozmawia Piotr Zychowicz.
Piotr Zychowicz: To może być dla pana nieco niekomfortowe, bo będę pana nagrywać w restauracji.
Radosław Sikorski: Jeśli się o tym wie, to pół biedy.
Czy pański dwór w Chobielinie jest nadal strefą zdekomunizowaną?
Jest, gdyż oczyściłem go z syfu PRL. Tuszę, że ten zabytek – tak jak cała Polska – nigdy nie był w tak dobrym stanie jak dziś.
A Pałac Kultury nadal by pan zburzył?
Naturalnie. Uważam, że trzeba przestrzegać prawa. W Polsce obowiązuje ustawa nakazująca zdekomunizowanie przestrzeni publicznej. A to szkaradztwo jest bez wątpienia największym, najbardziej widocznym symbolem komunizmu w Polsce.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.