Były minister rozwoju i technologii w rządzie Mateusza Morawieckiego przekonuje, że jego samochód został ostrzelany w Brukseli.
"Ostrzelanie całego boku samochodu bronią pneumatyczną, pieprzona brukselska dzicz!" – napisał Buda w mediach społecznościowych.
Do swego wpisu europoseł dołączył zdjęcie, na którym widać uszkodzoną szybę auta.
Służby na razie nie wydały żadnego komunikatu. Na obecną chwilę nie wiadomo, kto stał za atakiem, ani jakie były powody tej agresji.
Po jakimś czasie europoseł Buda zamieścił kolejny wpis poświęcony tej sprawie. Jak poinformował, w stronę jego auta oddano dziewięć strzałów. O ataku wie już brukselska policja.
"9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie, jedyne ostrzelane auto to moje, wygląda na zaplanowane działania, służby belgijskie działają. Dziękuję za słowa wsparcia" – przekazał polityk PiS.
Czytaj też:
Minuta ciszy w Sejmie. Nie wszyscy posłowie wstaliCzytaj też:
Po zabójstwie Charlie Kirka Ameryka jest w szoku. Czy to zemsta aktywistów trans?
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
