Przeciwciała po chińskiej szczepionce na COVID-19 znikają po 6 miesiącach

Przeciwciała po chińskiej szczepionce na COVID-19 znikają po 6 miesiącach

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Flickr / Jernej Furman / CC BY 2.0
Przeciwciała neutralizujące koronawirusa wytwarzane po szczepieniu preparatem chińskiego koncernu Sinovac spadają do niebezpiecznego poziomu sześć miesięcy po drugiej dawce szczepionki na COVID-19. Dawka "przypominająca" ponownie podnosi odporność - wynika z badań chińskich naukowców.

Associated Press przytacza w poniedziałek wyniki badań, które w Chinach zostały opublikowane w niedzielę.

Chińskie badania

Po przebadaniu 540 osób w wieku od 18 do 59 lat naukowcy stwierdzili, że sześć miesięcy po zaszczepieniu drugą dawką Sinovac tylko niespełna 17 proc. osób zaszczepionych zachowało wymagany poziom przeciwciał, jeśli były one szczepione po raz drugi po dwóch tygodniach. W grupie, w której odstęp między pierwszym a drugim szczepieniem wynosił cztery tygodnie, odsetek ten wynosił 35,2 proc.

Podanie "przypominającej" dawki preparatu Sinovac podnosi jednak poziom przeciwciał od trzech do pięciu razy w stosunku do poziomu obserwowanego cztery tygodnie po podaniu drugiej szczepionki.

Autorzy raportu na ten temat ostrzegają, że nie przeprowadzono w ramach tych badań testu na odporność na bardziej zakaźne warianty wirusa po podaniu trzeciej dawki szczepionki.

Ekspert szczepionek

Mimo obaw o skuteczność i bezpieczeństwo preparatów Chiny stały się największym eksporterem szczepionek przeciw Covid-19 na świecie i w pierwszej połowie roku dostarczyły ponad 500 mln dawek do 112 krajów i terytoriów – podał w połowie lipca chiński portal Caixin.

Portal powołuje się przy tym na dane eksportowe chińskiego urzędu celnego i opinię brytyjskiej firmy analitycznej Airfinity, która oceniła, że eksport z Chin przewyższył dostawy z wszystkich innych krajów produkujących szczepionki na Covid-19 razem wziętych.

Preparaty chińskich koncernów farmaceutycznych Sinopharm i Sinovac uzyskały warunkową zgodę Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), a według chińskich mediów do połowy 2022 roku obie firmy sprzedadzą łącznie 550 mln dawek organizacji GAVI, która rozprowadzi je za pośrednictwem światowego programu dystrybucji COVAX.


WHO napisała w swojej analizie szczepionek Sinopharmu i Sinovacu, że obie znacznie zmniejszają ryzyko hospitalizacji i śmierci z powodu COVID-19. Na świecie wciąż utrzymują się jednak obawy o bezpieczeństwo i skuteczność chińskich preparatów.

Czytaj też:
Rząd zajmie się projektem powołującym fundusz kompensacyjny
Czytaj też:
Badania: Łączenie szczepionek AstryZeneki i Pfizera daje sześciokrotnie lepsze efekty

Źródło: PAP
Czytaj także