Serwis internetowy rusvesna.su działa od połowy marca 2014 r., jako tuba propagandowa tzw. „Rosyjskiej Wiosny”, pomyślanej jako odtworzenie wpływów Kremla na Ukrainie. Kilka dni temu na portalu został opublikowany artykuł pod wiele mówiącym tytułem „Czekają na oświadczenie Trumpa: Polska zamienia się w europejski stan Ameryki”. Pretekstem do – wygodnych z punktu widzenia Moskwy – oskarżeń pod adresem Warszawy o zależność od Waszyngtonu są plany zwiększenia amerykańskiej obecności nad Wisłą.
Autor artykułu, Władimir Wujaczicz, cytuje Mariusza Błaszczaka, który obwieścił, że Polska jest bardzo blisko utworzenia tzw. Fort Trump. Dziennikarz powołuje się również na ustalenia „Rzeczpospolitej”, zgodnie z którymi decyzja o ewentualnym założeniu amerykańskiej bazy może zostać oficjalnie ogłoszona podczas wizyty Donalda Trumpa w Polsce z okazji 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
Wujaczicz omawia zakupy zbrojeniowe Warszawy. Sugeruje, że Polska przepłaca za amerykański sprzęt. Przypomina, że początkowo polski rząd planował zakup 160 wyrzutni Himars, w efekcie natomiast kupi jedynie 20. „To już nie pierwszy kosztowny, a jednocześnie częściowy nabytek Warszawy” – pisze Wujaczicz i jako przykład podaje Patrioty.
„Zdaniem wojskowych, przyczyną (nieefektywnych zakupów – red.) jest niekompetencja oraz polityczna motywacja władzy” – twierdzi dziennikarz, nie podając jednak na potwierdzenie żadnej, podpisanej imieniem i nazwiskiem konkretnego eksperta, wypowiedzi. Przytacza jedynie anonimową opinię: „Polskie władze polityczno-wojskowe nie po raz pierwszy kupują od USA broń po wysokiej cenie i bardzo szybko, płacąc o wiele więcej, niż przewidziano w kontrakcie (…) Za eksploatację, obsługę i naprawę sprzętu trzeba będzie znowu zapłacić”. Zdaniem autora artykułu, politycy PiS „nie będą mogli zignorować tych rekomendacji”, przyjdzie im zatem „po raz kolejny zapłacić Amerykanom za wsparcie. Jeśli będzie trzeba, to zapłacą nie tylko pieniędzmi, ale i życiem swoich rodaków” – konkluduje.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.