Według tego badania, gdyby w drugiej turze Duda zmierzył się z Kidawą-Błońską, to urzędujący prezydent otrzymałby 47,6 proc. głosów, a kandydatka Koalicji Obywatelskiej – 38,9 proc.
W scenariuszu, w którym do drugiej tury przechodzi Jacek Jaśkowiak, również wygrywa Duda – 47:30.
W sondażu sprawdzono też dwa przykładowe warianty dotyczące pierwszej tury. Gdyby PO wystawiła do wyborów Kidawę-Błońska, to mogłaby ona liczyć na 23,3 proc. Adrian Zandberg otrzymałby 9,1 proc., Władysław Kosiniak-Kamysz – 8,2 proc., a Janusz Korwin-Mikke – 3,3 proc. Bezkonkurencyjny jest Andrzej Duda, który mógłby liczyć na 46,2 proc. głosów.
Drugi wariant to wystawienie w pierwszej turze Jacka Jaśkowiaka. Obecny prezydent Poznania dostałby 16,3 proc., Kosiniak-Kamysz – 15 proc., Robert Biedroń – 5,3 proc., a Korwin-Mikke – 4,7 proc. Andrzej Duda ma w tym wariancie 43,5 proc.
Frekwencja wyborcza wyniosłaby 60 proc.
Badanie dla "DGP" i RMF FM przeprowadzono w dniach 22-23 listopada. Wzięło w nim udział 1100 osób z całej Polski.