Eksplozje informacyjne, fale informacyjne i operacje wpływu - tych trzech rodzajów operacji informacyjno-psychologicznych Rosjanie dopuszczają się przed wyborami prezydenckimi w innych krajach. Tak wynika z najnowszego numeru 'Przeglądu Bezpieczeństwa Wewnętrznego'. To periodyk wydawany przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, który na kilka miesięcy przed wyborami prezydenckimi w Polsce nieoczekiwanie zajął się tematyką wpływu Rosjan na elekcje w innych krajach" - czytamy w środowej "Rz".
Jak pisze dziennik, ostrzeżenie ABW opiera się na doświadczeniach z Francji i USA. "Autor przypomina próby zdyskredytowania Emmanuela Macrona przed wyborami we Francji w 2017 r. oraz dążenie Rosjan do wywołania niepokojów społecznych na południu USA przed elekcją w 2016 r., którą wygrał Donald Trump. O Polsce w artykule jest niewiele, nie licząc zaleceń na końcu. Autor pisze m.in. o koniecznych szkoleniach dla członków sztabów kandydatów i włączeniu organów wyborczych do infrastruktury krytycznej" - wskazuje "Rz".
Autorem artykułu ma być dr Michał Wojnowski, historyk bizantynista, który bada naukowo rosyjską myśl geopolityczną i teorię wojen informacyjnych. ABW nie odpowiedziała na pytanie, czy jego poglądy są zbieżne ze stanowiskiem całej Agencji.
Czytaj też:
"Ostry konflikt i skandale". Kulisy dymisji szefa ABW