W związku z wątpliwościami prezydenta co do złożenia podpisu pod ustawą przyznającą mediom publicznym rekompensatę abonamentową oraz w związku z pojawiającymi się w domenie publicznej odniesieniami do mnie jako prezesa TVP, oświadczam iż w imię dobra Telewizji Publicznej, interesu publicznego, a także w zgodzie z wartościami, którym służyłem przez całe swoje życie – oddaję się do dyspozycji pana prezydenta – napisał prezes TVP Jacek Kurski w liście do prezydenta.
Chcę pana zapewnić, że moja osoba nie jest i nie będzie przeszkodą w zapewnieniu TVP stabilnych podstaw finansowania uzależnionych od pana decyzji – dodaje Kurski.
Prezydent Andrzej Duda dzisiaj musi poinformować, jaką podjął decyzję ws. nowelizacji ustawy przyznającej Telewizji Polskiej i Polskiemu Radiu prawie 2 mld zł rekompensaty.
Ustawę abonamentową Sejm znowelizował w połowie lutego. Rozwiązanie to próbowali zablokować posłowie opozycji, którzy domagali się przeznaczenia tych środków na leczenie onkologiczne. Od tamtej pory politycy partii opozycyjnych, w tym wszyscy pozostali kandydaci na prezydenta, apelowali do Andrzeja Dudy, aby zawetował ustawę.
Czytaj też:
"Po raz ostatni wzywam pana...". Kidawa-Błońska upomina prezydenta