Prezydent USA zarzuca WHO, że "jej liczne błędy przyczyniły się do tak wielu przypadków śmierci".
Przedstawiciele WHO odradzali państwom zamykanie granic dla Chin na przełomie stycznia i lutego. Argumentowali wówczas, że restrykcje dotyczące podróży mogą wywołać więcej złego niż dobrego, bo utrudnią wymianę informacji, zakłócą łańcuchy dostaw sprzętu medycznego i uderzą w gospodarki krajów.
Prezydent USA jest jednym z wielu polityków i komentatorów na Zachodzie, którzy krytykowali stosunek Światowej Organizacji Zdrowia do Pekinu. WHO i jego dyrektorowi generalnemu Tedrosowi Adhanom Ghebreyesusowi zarzucano przede wszystkim bezkrytyczny stosunek do informacji podawanych przez chiński rząd w początkowej fazie epidemii, mimo że istniały podejrzenia o tuszowanie danych przez chińskie władze.
Trump: WHO jest bardzo "chinocentryczna"
Prezydent USA Donald Trump we wtorek na Twitterze zarzucił Światowej Organizacji Zdrowia sprzyjanie Chinom i w ostrych słowach skrytykował jej podejście do pandemii koronawirusa.
"WHO naprawdę to sknociła. Z jakiegoś powodu, (mimo że) jest finansowana głównie przez Stany Zjednoczone, jest bardzo chinocentryczna. Dobrze się temu przyjrzymy" – zapowiedział Trump.
Jak dodał, "na szczęście nie posłuchał" rekomendacji, aby nie zamykać granic USA dla przybyszów z Chin. "Dlaczego dali nam taką błędną rekomendację" – zapytał.
Czytaj też:
Ostre starcie Donalda Trumpa z gubernatorem Nowego JorkuCzytaj też:
Cuomo odpowiada Trumpowi: W tym kraju nie mamy królaCzytaj też:
Trump: WHO jest bardzo "chinocentryczna"