Podczas audycji w Polskim Radiu 24, poruszona została między innymi kwestia projektu ustawy, przewidującej karę grzywny albo więzienia za użycie zwrotu "polskie obozy" oraz temat relacji polsko-żydowskich w czasie II wojny światowej.
Paweł Lisicki zgodził się z tym, że konieczny jest prawny mechanizm zabezpieczający w jakiś sposób przed używaniem niezgodnej z prawdą terminologii. Publicysta podkreślił jednocześnie, że wprowadzanie kar będzie problematyczne.
Jak podkreślił, projekt ustawy obejmuje kilka elementów, w tym m.in. karania za przypisywanie narodowi polskiemu zbrodni popełnionych przez III Rzeszę. – Te rzeczy nie powinny być penalizowane. Swoboda uprawiania nauki jest w tym przypadku ważniejsza, niż ta obrona, ponieważ, przy pomocy tak ogólnych pojęć, można łatwo podciągnąć pod to każdego bardziej kontrowersyjnego naukowca – tłumaczył Lisicki. – Co do samego sformowania, to jest rzecz oburzająca, zastanawiam się po prostu nad praktyką – dodał.