Borowski, pomimo tego, że zawarte na grafice informacje były już wielokrotnie dementowane, domaga się od prezydenta wyjaśnień.
Chodzi o rzekome zatrudnienie 21-letniego syna kuzynki Andrzeja Dudy jako prezydenckiego degustatora win. Miałby on zarabiać 6 tys. zł. "Panie Prezydencie @AndrzejDuda ! Proszę niezwłocznie zdementować tę informację, bo jeszcze ktoś pomyśli,że to prawda..." – alarmuje Borowski. Wpis został zamieszczony w piątek i choć od tego czasu pojawiły się liczne komentarze, w których internauci zwracają senatorowi uwagę na popełniony błąd oraz wykazują, że powielił fake newsa, Borowski wpisu nie usunął.
Doczekał się odpowiedzi prezydenta. "Panie senatorze, nie wiem skąd wziął Pan to kłamstwo, ale do tej pory myślałem, że mimo różnic w poglądach jest Pan człowiekiem z klasą, który porusza się w granicach przyzwoitości. Widzę, że nie. Przykro mi" – napisał Andrzej Duda.
twitterCzytaj też:
Kaczyński w rządzie? Dworczyk: Bardzo prawdopodobneCzytaj też:
"Na wszystko musi przyjść czas". Radosne wydarzenie w życiu Justyny Kowalczyk