–Czy Jarosław Kaczyński wciąż jeszcze jest niepodzielnym władcą swojej formacji – zastanawia się Rafał A. Ziemkiewicz w tekście „Gwiazda «Naczelnika »zaczyna gasnąć”.
– Ten kryzys musiał nadejść. Żeby go zażegnać, Jarosław Kaczyński wybrał rozwiązanie doraźnie korzystne, ale
o trudnych do obliczenia skutkach odłożonych w czasie – pisze Piotr Gociek w artykule „Rekonstrukcja. Dramat
w trzech aktach”.
– W Zjednoczonej Prawicy nie jest spokojnie, ponieważ relacje mają tam – inaczej niż w zachodnich organizacjach partyjnych – naturę personalną. Dokąd to zaprowadzi obóz władzy? – pyta Łukasz Warzecha w tekście „Nieuniknione spięcie”.
Na łamach „Do Rzeczy” również:
– Koalicja Obywatelska nie ma dziś ani lidera z prawdziwego zdarzenia, ani pomysłu na siebie. W jej szeregach coraz częściej słychać, że być może trzeba zmienić szyld i wymyślić się na nowo – zauważa Kamila Baranowska w artykule „Opozycja niepozbierana”.
– W ojczyźnie byłby jednym z wielu, więc wybrał Polskę – pisze o Dolabelli Wiesław Chełminiak w tekście „Wenecki łącznik”.
– Przyboczna Merkel jako niemiecka minister zmagała się z serią skandali. Dlaczego wszyscy uwierzyli, że będzie rozsądna jako szefowa Komisji Europejskiej? – zastanawia się Małgorzata Wołczyk w artykule „Różyczka z Brukseli”.
Na łamach nowego „Do Rzeczy” również debata historyczna wywołana książką Piotra Zychowicza „Jak Władysław Studnicki próbował uratować Polskę od klęski” oraz fragment najnowszej książki Pawła Lisickiego „Dogmat i tiara”.
Nowy numer „Do Rzeczy” w sprzedaży od poniedziałku, 28września 2020
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.